Prezentujemy kwitnienia - gatunki botaniczne i hybrydy określone - fotografie

[Ryszard410]

Mam nadzieję, że nie popełnię dużego błędu pokazując ta hybrydkę w dziale 'szlachetnych'.
Zostałem oczarowany tym malutkim, a jakże uroczym mini storczykiem. Przybył do mnie niedawno (prezent) z dwiema kuleczkami na pędzie kwiatowym i po trzech tygodniach ..... Popatrzcie sami.

Przyznaję, że kiedyś tam byłem rozczarowany gdy pierwszy raz zobaczyłem storczyki w realu. W większości małe, niepozorne, gdzie im do tych jakie widziałem na zdjęciach. Obecnie jestem zachwycony miniaturkami ich precyzyjną konstrukcją kwiatka - jego wielkość to niespełna 0.5 cm. Sama radość. Co to będzie gdy zakwitnie obficiej. Podobno silnie pachnie , coś na pograniczu jaśminu pomieszanego z miodem.
Hybryda ta to wynik mariażu Oncidium cheirophorum i Oncidium ornithorhynchum. Przyznacie, że związek ten dał ciekawy wynik.

[Przemek Bożek]

Piękna roślina, Ryszardzie Od siebie zaproponowałbym tylko przesadzenie do zdecydowanie mniejszej doniczki, bo inaczej możesz się naczekać na kolejne kwiatki Chociaż nie jest to reguła.

[Marta]

Fajniusie. W jakiej wilgotności powietrza rośnie? Zastanawiam się nad nim ale mam bardzo suche mieszkanie. Jedynie w lecie, gdy kaloryfery nie grzeją i okna są szeroko otwarte, wilgotność wynosi 50-65%. W czasie długotrwałych deszczów osiąga 75%. Marta

[Ryszard410]

Wielkość tej ceramicznej doniczki taka jak na fotkach -

Nie mniej dzięki Przemku za podpowiedź bo posadziłem roślinkę w to co mi się nawinęło pod rękę.
Marto, wilgotność względna wynosi 50-70 % w zależności od nasłonecznienia i pory dnia. Dbam tylko by podłożenie nie wysychało, po prostu co dzień, lub dwa spryskuję wierzchnią warstwę kory i doniczkę, która chłonie wodę jak gąbka.
Miło mieć obok siebie lubiących takie miniaturki.

[Renia T]

Ładniutkie to Oncidium , widziałam kiedyś kwitnące na kilku pędach jednocześnie, obłoczek białych kwiatuszków.
Na jednej z wystaw, publicznie, przy świadkach, wygłosiłam komunikat, że od teraz kupuję tylko te storczyki, których kwiaty wyraźnie widzę. Wychodzi na to, że zrobiłam z gęby cholewę , bowiem hmm...powiedzmy kilka miniaturek od wtedy w moje progi trafiło...Nie potrafię się ich urokowi oprzeć...
No i trochę ich można upchnąć na parapetach Nie można ich nie lubić.

[Qtrew]

Piękna roślina ;D ja również bardzooo lubię miniaturki

[Elazet]

Malusie,ale piękniusie.Te maluchy coś w sobie mają.Ile żywotności jest w tym kwiatuszku.Nie tylko po kolorach to się dostrzega,ale ogólnie.

[Robert]

Małe też ładne, ale ja wolę większe.
Plusem z pewnością jest zapach. Minusem... "ciągota do akordeonu", ale to mają chyba wszystkie hybrydy Onc. ornithorhynchum (dziś bodaj Onc. sotoanum). Niemniej może się podobać.
Ryszard, gratuluję i pozdrawiam, r.

[Ryszard410]

Minęło 2,5 roku od ostatniego prezentowania tego malucha. Rozrósł się bardzo, a i kwitnienie nieporównanie obfitsze. Dla zobrazowania ogromu kwitka umieściłem w kadrze monetę - jeden grosik.
klik powiększa fotkę

I tutaj obserwuję zbawienny wpływ doświetlania, roślina kwitnie i jednocześnie wydaje dwie nowe psb. Myślę, że następne kwiatki zobaczymy w lipcu,sierpniu.

[Renia T]

No bujna czuprynka, trzeba przyznać.