W tym roku nowa psb wyjątkowo nie chciała zapuszczać korzeni w podłoże. Pierwszy raz mi się takie zachowanie zdarzyło. Potem okazało się że w podłożu są glony. Nie mniej jednak sprawa wydaje się być bardziej złożona bo dotyczy to także i innych, niektórych śpiochów: Clowesetum Jumbo Apollo, Cycnoches loddigesii, choć w słabszym natężeniu. Podlewane są należycie, nawozy Petersa i ogólnie traktowane jak w latach porzednich. Zawsze nawożę lepiej zbyt mało, niż zbyt dużo. Podejrzewam że przyczyna tkwi w podłożu (stale ten sam producent) lub w owych nawozach. Może w podłożu jest zbyt dużo kawałków kory z żywicą. Może póżniej uda mi się rozwikłać tę orchidzagadkę. Obecnie musiałam ratować roślinę i chyba mi się udało. Nieocenionych rad udzielał mi p. Krzysztof Gozdek. Dziękuję. Popatrzcie. Marta
Załączniki
Niezsubordynowane korzenie. Stare psb się pokurczyły bo po zimie miały mniej korzeni. i ciężko im było wyżywić szykującą się do kwitnienia roślinę. Nowa psb słabo zaczęła przyrastać.
Odcięcie nowej psb było bardzo trudne bo mocno była przyrośnięta. Dopiero sekatorem dałam jej radę. Strony cięcia obficie zasmarowałam drobno utartym węglem medycznym.
Tegoroczna psb miała 4 pąki, dostała więc picie z odrobinką nawozu. Korzenie moczyły się godzinę do 2-ch .
Drut na dnie doniczki jest wygięty, całość zasypana podłożem. Gdy roślina się chwieje uszkadzane mogą być młode korzenie.
Przyjęła się w czasie ~2-ch tygodni, nie zasuszyła żadnego pąka, a wytworzyła wcześniej o jeden więcej, niż poprzedniego roku. Nie mniej jednak kwiaty są trochę mniejsze. Jeszcze nie pachną.
Po miesiącu drzemki zaczął tworzyć psb . Co to za pomysły w listopadzie tworzyć nową pseudobulwę?! Teraz przeniosłam go na bardziej słoneczne miejsce i zaczyna się podlewanie, zasilanie, podlewanie .....Marta
Pierwsze samodzielne kwitnienie odsadzonej psb. Po wyleczeniu z ubiegłorocznej inwazji wciornastków jest w dobrej kondycji i odpalił przed czasem. Marta
Załączniki
Najbardziej lubię moment rozkwitania kwiatu. Pseudobulwa mateczna, większa, rozwija się w normalnym tempie - powoli.