Oto efekt moich zmagań z elektroniką i lutownicą -
- przed włączeniem
i po włączeniu
To co mi się udało zmontować nie wygląda zbyt elegancko (szczególnie odbłyśnik zrobiony z foremek do ciasta)
Dodam, że efekt świetlny nie jest tak przykry jak to prezentuje fotka, ale tak to odbiera aparat foto.