Coelogyne fimbriata
Coelogyne fimbriata w naturze rośnie w Nepalu, północnych Indiach, Chinach aż po Indochiny.
Jest to epifit (czasem litofit) o budowie sympodialnej, występujący w lasach od poziomu morza do wysokości 1500 m.
Pokrój
Roślina tworzy jajowate pseudobulwy o wysokości 3-4 cm, zakończone dwoma liśćmi.
Ostro zakończone liście są lśniące, nieco sztywne, z wyraźnie zaznaczonymi nerwami, długości ok. 8 cm.
Warunki uprawy:
Podłoże
Z uwagi na długie (ok. 5 cm) kłącza najlepiej udaje się uprawa w szerokich koszyczkach lub misach, ew. na podkładkach.
Roślina nie lubi przesadzania.
Mój egzemplarz posadzony jest w plastikowej miseczce z wieloma otworami w dnie, w podłożu o średniej granulacji (chipsy kokosowe, kora sosnowa, pumeks w st. 1:1:1 z dodatkiem torfowca i wermikulitu).
Wilgotność
Zapewniam roślinie wilgotność powietrza w granicach 50-85%.
Podlewanie/Nawożenie
Coelogyne jest podlewana po przeschnięciu podłoża, mniej więcej co 2 tyg. wodą demineralizowaną z ok. 20% dodatkiem przegotowanej wody wodociągowej.
Nawożę z każdym podlewaniem 0,1% roztworem Florowitu 3:5:7 (zimą rośliny nie zasilam).
Temperatura
W okresie wegetacyjnym storczyk ten powinien być uprawiany w umiarkowanej temperaturze (choć dobrze znosi również upały).
Swoją roślinę uprawiam w temperaturze pokojowej.
Zimą (okres spoczynku) zapewniam jej nieco niższą temperaturę.
Światło
Roślina jest uprawiana na parapecie okna ze wschodnią wystawą, w półcieniu, nie jest doświetlana.
Kwiatostan
Pod koniec lata na szczycie pseudobulw, między liśćmi, pojawiają się pędy kwiatowe z 1-3 kwiatami o średnicy 3-4 cm.
Roślina kwitnie na najmłodszych przyrostach po osiągnięciu przez nie dojrzałości.
Kwiaty są pachnące (piżmem ?), trwałe (kwitnienie trwa ok. 3 tyg.), lekko woskowe.
Ważne!
W okresie wegetacyjnym storczykowi zapewniamy umiarkowaną temperaturę, półcień i dostęp świeżego powietrza.
Natomiast zimą roślinie należy zapewnić krótki spoczynek poprzez lekkie obniżenie temperatury i ilości wody z równoczesnym zapewnieniem dużej ilości światła.
Wiosną i jesienią profilaktycznie podlewam i opryskuję Previcurem.
Roślina godna uwagi, jej wadą (a może zaletą?) jest niewątpliwa chęć do 'podróżowania' poza doniczkę.
Polecam.
Robert Kubacki
Jest to epifit (czasem litofit) o budowie sympodialnej, występujący w lasach od poziomu morza do wysokości 1500 m.
Pokrój
Roślina tworzy jajowate pseudobulwy o wysokości 3-4 cm, zakończone dwoma liśćmi.
Ostro zakończone liście są lśniące, nieco sztywne, z wyraźnie zaznaczonymi nerwami, długości ok. 8 cm.
Warunki uprawy:
Podłoże
Z uwagi na długie (ok. 5 cm) kłącza najlepiej udaje się uprawa w szerokich koszyczkach lub misach, ew. na podkładkach.
Roślina nie lubi przesadzania.
Mój egzemplarz posadzony jest w plastikowej miseczce z wieloma otworami w dnie, w podłożu o średniej granulacji (chipsy kokosowe, kora sosnowa, pumeks w st. 1:1:1 z dodatkiem torfowca i wermikulitu).
Wilgotność
Zapewniam roślinie wilgotność powietrza w granicach 50-85%.
Podlewanie/Nawożenie
Coelogyne jest podlewana po przeschnięciu podłoża, mniej więcej co 2 tyg. wodą demineralizowaną z ok. 20% dodatkiem przegotowanej wody wodociągowej.
Nawożę z każdym podlewaniem 0,1% roztworem Florowitu 3:5:7 (zimą rośliny nie zasilam).
Temperatura
W okresie wegetacyjnym storczyk ten powinien być uprawiany w umiarkowanej temperaturze (choć dobrze znosi również upały).
Swoją roślinę uprawiam w temperaturze pokojowej.
Zimą (okres spoczynku) zapewniam jej nieco niższą temperaturę.
Światło
Roślina jest uprawiana na parapecie okna ze wschodnią wystawą, w półcieniu, nie jest doświetlana.
Kwiatostan
Pod koniec lata na szczycie pseudobulw, między liśćmi, pojawiają się pędy kwiatowe z 1-3 kwiatami o średnicy 3-4 cm.
Roślina kwitnie na najmłodszych przyrostach po osiągnięciu przez nie dojrzałości.
Kwiaty są pachnące (piżmem ?), trwałe (kwitnienie trwa ok. 3 tyg.), lekko woskowe.
Ważne!
W okresie wegetacyjnym storczykowi zapewniamy umiarkowaną temperaturę, półcień i dostęp świeżego powietrza.
Natomiast zimą roślinie należy zapewnić krótki spoczynek poprzez lekkie obniżenie temperatury i ilości wody z równoczesnym zapewnieniem dużej ilości światła.
Wiosną i jesienią profilaktycznie podlewam i opryskuję Previcurem.
Roślina godna uwagi, jej wadą (a może zaletą?) jest niewątpliwa chęć do 'podróżowania' poza doniczkę.
Polecam.
Robert Kubacki