Storczyki.pl

Jest to storczyk,jeden z bardzo licznej grupy – rodziny storczykowatych występujących w południowo wschodnim regionie Chin na wielu wyspach Indonezji a nawet w Australii. / około 1000 gatunków/. Charakterystycznym dla tego obszaru jest klimat monsunowy tj. w czasie zimy wiejące z północy wiatry przynoszą chłodne i suche powietrze /temperatura spada nieraz do -2 st C. a wilgotność nawet poniżej 50%/ natomiast latem wiejąc z południa,zmieniają diametralnie klimat na ciepły i bardzo wilgotny. Z temperaturą powyżej 30 st.C. i wilgotnością nawet 85%.
Ten krótki opis klimatu w jakim rośnie omawiany gatunek wskazuje na warunki jakie musimy stworzyć temu storczykowi by zachęcić go do wzrostu a następnie do kwitnienia. Spotkałem się z uwagami niektórych hodowców uważających tego storczyka za roślinę trudną w uprawie.To trochę zgasiło mój optymizm.

Kupiłem go /storczyka/ jako malutką roślinkę w 5cm.doniczce,z dosyć sporą ilością niewielkich 1cm pseudobulw i dwoma przyrostami 3 cm wysokości . Psb mają kształt wrzecionowaty z głębokimi bruzdami.Pokryte są w większej części srebrzystą osłonką a każda zakończona jest wąskim sztywnym liściem.
Zaznaczyć należy ,że storczyk ten jest epifitem i do jego uprawy najlepiej nadają się koszyczki lub nieduże doniczki z dodatkowymi otworami na bocznych ściankach. W chwili obecnej, po 8 miesiącach wegetacji roślina przyrosła o trzy sporej wielkości psb /około 4 cm./

Roślina po zimowym spoczynku,psb bardzo płaskie - 'wysuszone'.

W końcu lutego zaobserwowałem jakieś wyrostki w połowie trzech ubiegłorocznych psb. Po kilku dniach okazało się ,że to pędy kwiatowe.
Zdjęcia z 24 lutego 2011 r.

Efekt po 12 dniach

Pąki po miesiącu od zainicjowania procesu kwitnienia

Rozwój pędów i pąków trwał ,jak dla mnie, za długo.Jednak po miesiącu moje zabiegi zostały nagrodzone kwitnieniem. Przyznaję ,że skromnym w porównaniu ze zdjęciami tego gatunku jakie można zobaczyć w sieci. Ale trzeba wziąć poprawkę, że roślina jest bardzo młoda.


Warunki – parametry uprawy.

Miejscem uprawy jest stół znajdujący się około 1m. od niedużego okna z wystawą na zachód. Ze względu na niewielki dostęp światła dziennego roślina doświetlana jest od gdz. 7.00 do 19.00 z trzy godzinną przerwą w południe podczas bezpośredniej penetracji słońca przez okno. Początkowo doświetlałem rośliny kompaktowymi świetlówkami energooszczędnymi o mocy 55 i 25 W.Jednak obserwowałam zbyt mały ich wzrost. Zdecydowałem się na zainstalowanie lampy sodowej do uprawy roślin o mocy 150 W ,która zamocowana jest na wysokości około 70 cm nad storczykami. Nie mam luksometru ale z obliczeń wynika, że natężenie światła wynosi około 15 Klux.

Temperatura i wilgotność.

Wiosna -lato
Dzień – 23-24 st.C. ,55-65 % względna, rano od czasu do czasu /nieregularnie/ roślina jest zraszana.
Noc - 16-18 st.C . ,60-70 %

Późna jesień zima / od połowy listopada do połowy lutego/ - okres spoczynku.

W tym okresie starałem się maksymalnie zróżnicować warunki uprawy. Na noc przenosiłem roślinkę do nie ogrzewanego pokoju gdzie na parapecie temperatura kształtowała się na poziomie 6 – 16 st.C. w zależności od temperatury na zewnątrz a wilgotność spadała do 40 % Jeżeli dni były słoneczne ‘aggregatum’ przebywało tam całą dobę bo w słońcu przy niskiej nadal wilgotności temperatura rosła nawet do 34 st.C.
W okresie dużego zachmurzenia wstawiałem storczyka pod lampę sodową HPS gdzie miał ciepło i duże natężenie światła.

Podlewanie – woda miękka 4 st.N na zmianę z deszczówką w okresie wzrostu przy
bezchmurnej pogodzie lekko zraszałem.

Nawożenie co drugie trzecie podlewanie /przelewanie/. Nawóz /NPK 6,3,4/ dwa cm3 na litr wody. Od momentu zainicjowania wzrostu pędów dodawałem troszkę nawozu Peters Professional Bossom Booster o składzie NPK /21.10.21/.

Ważne !
Warunkiem kwitnienia jest - różnica temperatury i natężenia oświetlenia Dzień/Noc w okresie spoczynku jak również niskiej wilgotności /rezygnacja z podlewania z okresowym rzadkim i delikatnym zraszaniem rośliny/.
Po tym okresie psb na storczyku były tak wysuszone, iż stały się prawie płaskie – grubość około 4 mm.
Nie sądzę ,że HPS - lampa sodowa ma decydujące znaczenie na pozytywne efekty uprawy. Normalne wymiary okien i wystawa południowo-zachodnia winny wystarczyć w dostarczeniu odpowiedniej dawki światła by D.aggregatum czuło się dobrze i było stymulowane do kwitnienia.


Proponuję wszystkim ,zaznaczam wszystkim, STORCZYKOMANIAKOM - Hobbystom
zmierzenie się z problemami uprawy tej bardzo odpornej rośliny. Efekty są ogromnie satysfakcjonujące.


Kwitnienie wiosna 2012 r.

Korzystałem z :
- "Storczyki" - dr Krystyna Oszkinis

Także ja włączę swoje ‘trzy grosze’ do opisu moich doświadczeń w uprawie tego storczyka.

Moje Dendrobium aggregatum uprawiane jest na zachodnim oknie z dużą ilością światła i w lecie wysoką temperaturą (zdarza się nawet 35*C) Podlewane jest raz na tydzień ale taką ilością wody aby wypłynęła na spodek i wylewam ją dopiero po 3-ch dniach. W doniczce jest drenaż. Po tempie ubywania wody widzę w jakim stadium rozwoju jest roślina. Gdy zaczyna intensywnie rosnąć, to wypija wodę już na drugi dzień. W jesieni, jeśli woda stoi, na trzeci dzień, wylewam ją i przy następnym podlewaniu zmniejszam dawkę radykalnie.
Zasilam raz na trzy tygodnie oprócz zimy. Często zanurzam doniczkę w wodzie zdemineralizowanej, zamiast podlewania konewką. Podlewam najróżniejszymi wodami przywożonymi z terenu o małym stężeniu Ca i Mg, lub kupnymi ale zawsze o niskiej mineralizacji ogln.
Już w listopadzie roślina została przeniesiona na okno z wystawą północną gdzie występuje wyższa wilgotności i ruch powietrza /okno jest zawsze uchylone a w przypadku bardzo niskiej temperatury, lekko rozszczelnione .Temperatura w jakiej zimuje wynosi ~ 14-18*C, w najgorsze mrozy, rano, rzadko 12*C.W okresie spoczynku podlewanie jest symboliczne zapobiegające zbytniemu wysuszaniu psb. Także wskazówką do lekkiego podlewania jest dla mnie matowienie liści.Zaznaczam,że nie doświetlam storczyka sztucznym światłem.
Na początku kwietnia przeniosłam ją do ciepłego pokoju, na północne okno ale z dużą ilością światła i w ciągu paru dni wytworzyło dwie łodygi kwiatowe, po 15 i 7 pąków, które rozkwitły po dwóch tygodniach. Kwitnienie krótkie - 2 tygodnie. Kwiaty pachną słodko, miodem ale tylko na początku kwitnienia, około 14.00 godz. Natężenie zapachu raczej słabe.
Teraz, po kwitnieniu, zapewne nastąpi krótki spoczynek a od czerwca zacznie się szybki wzrost pseudobulw z które w następnym roku wydadzą pędy kwiatowe, więc trzeba zasilać, kąpać i zabezpieczyć odpowiednią dawkę światła.


Marta.