Z góry przepraszam za jakość zdjęć, ale niektóre były robione telefonem
A teraz krótki wstęp :
Ten o to Phalaenopsis jest u mnie półtora roku.
Kiedyś, gdy go nabyłam był w opłakanym stanie
Jednak jak widać opłaciło się czekanie, pielęgnacja i "długie rozmowy"
odwdzięczył się pięknymi kwiatami, co sprawiło mi ogromną radość
Poniżej kilka aktualnych zdjęć.
pozdrawiam