Strona 1 z 1
Cymbidium

Napisane:
30-10-2013, 13:49
Autor Bodzienka
Dzień doobry wszystkim.Dawno mnie tu nie było i widzę że wiele sie pozmieniało

Jestem z moim cymbidium bo obiecałam Pani Mari że wstawie fotki i chyba ma zamiar wkońcu zakwitnąć

Mam ja dwa lata,dostałam przekwitniętą i w sumie bardzo zaniedbałą

Zaczełam od przesadzenia i tak jakoś...została już z nami.Chociaż teraz znowu mam problem bo nie wiem gdzie znaleść jej chłodny kącik bo jeszcze stoi na balkonie.I martwi mnie to że w ostatnich tyg.znacznie żółkną jej liście

może ma za zimno?
Re: Cymbidium

Napisane:
30-10-2013, 15:15
Autor Bodzienka
dodałam jeszcze dwa zdjęcia bo coś słabo na tym pierwszym widać.Trudno w takim,,tataraku,,coś znaleść i uchwycić:(
Re: Cymbidium

Napisane:
30-10-2013, 17:26
Autor Robert
Zapowiada się ciekawie. Czekam na kwiaty...
Żółknie... może ma jednak troszkę za zimno i za mokro a stosunku do temperatury na zewnątrz, przede wszystkim nocą? Chyba czas ją zabrać z balkonu. Pozdrawiam, r.
Re: Cymbidium

Napisane:
30-10-2013, 20:16
Autor Bodzienka
Dziękuję,postaram się ująć jak najlepsze kwitnienie

tylko gdzie ja mam ją zabrać? w mieszkaniu mam jeszcze 18-18,5 stopnia to chyba będzie za ciepło dla tych pędów kwiatowych,hmm

Re: Cymbidium

Napisane:
30-10-2013, 22:06
Autor Marta
Zdecydowanie trzeba już je wziąść do domu. Inaczej pąki obumrą. 18-18,5*C to wcale nie jest tak ciepło, a jeśli stanie przy oknie uchylonym w górnej części to będzie luksus. Tylko bez przeciągów. Marta
Re: Cymbidium

Napisane:
31-10-2013, 06:41
Autor Bodzienka
Dziękuję Pani Marto.Już ją wniosłam do domu.Przy nijakim oknie nie mam możliwości jej postawić ze wyględu na jej wielkość,no i będę musiała wkońcu załączyć ogrzewanie...Na strychu i korytarzu mam cieplej niż w mieszkaniu

Cymbidium to piękny kwiat,już dwa razy do niego podchodzę ale chłodnolubny a ja jestem ciepłolubna

Zobaczymy co z tego wyrośnie.Serdecznie pozdrawiam i miłego dnia życzę

Re: Cymbidium

Napisane:
31-10-2013, 09:57
Autor Marta
Wyzsza temperatura nie jest taką tragedią. Przecież to będzie 20-22*C. Tylko żeby liści nie owiewało gorące powietrze znad kaloryfera. Tego żaden storczyk nie wytrzyma. Najlepsze byłoby okno bez kaloryfera ale pomieszczenie z temp jak dla ludzi. Ten korytarz chyba będzie najlepszy. Teraz trzeba je trochę więcej podlewać i zasilić raz na miesiąc. Z zasilaniem jest tak, że lepiej mniej, niż więcej i nawozy jak najlepsze. Opłaca się wydać trochę więcej na dobry nawóz. Za miesiąc będziemy oglądać zdjęcia kwiatów. Marta
Re: Cymbidium

Napisane:
01-01-2014, 08:09
Autor Bodzienka
Wciąż czekam..

Re: Cymbidium

Napisane:
01-01-2014, 12:07
Autor Marta
Cztery pędy, no, no, no! Lepiej żeby tego kaloryfera nie było. ale trudno. Teraz nie można rośliny przestawiać bo zrzuci pąki. Czekamy dalej. Marta
Re: Cymbidium

Napisane:
01-01-2014, 13:51
Autor Bodzienka
Dziękuję Pani Marto

W tym pokoju są dwa okna i dwa grzejniki,ten w ogóle nie jest włączany...padły mi te śliczności

a pędów ma 5...Wszystkiego Najlepszego w tym Nowym Roku 2014:)
Re: Cymbidium

Napisane:
01-01-2014, 14:04
Autor Bodzienka
Przepraszam,miało być inaczej..gdyby stały przy włączonym grzejniku to do tej pory zostałyby tylko po nich..fotki

w pokoju jest 19stopni...
Re: Cymbidium

Napisane:
28-01-2014, 18:29
Autor Kasiolek
Piękne cymbidium. Mam jedno też okazałe, kwitnie na różowo
