Witam wszystkich pasjonujących się storczykami, chciałam przedstawić część z mojej kolekcji.
Po długim oczekiwaniu i pewnych kłopotach zakwitła moja ulubienica. Prawdopodobnie jest to Cattleya Trianae, wskazuje na to wielkość kwiatu, do której może dochodzić w odpowiednio dobrych warunkach, czyli 18cm, kolor i żółta plamka na warżce oraz jeden liść na pseudobulwie. U mojej cattleyi kwiat miał/już przekwitła/ wielkość tylko 14cm, przypuszczam że dlatego ponieważ w maju nie tylko ją przesadziłam, ale także podzieliłam. Ale i tak bardzo mnie ucieszyła, bo nie tylko kwiat był piękny, ale też jej delikatny zapach.
Na poniższych zdjęciach prezentuję również kwiaty mojej burrageary Nelly Isler, która też po długim oczekiwaniu zakwitła u mnie powtórnie, a także Dendrobium Nobile i Phalaenopsisy.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.