Strona 1 z 1

problem

Nieprzeczytany postNapisane: 25-02-2011, 14:12
Autor ewka
problem.jpg
Mam problem z moim kwiatem. Jak go kupiłam to miał kwiaty jasno-żółte. Teraz po miesiącu czasu, kwiaty nabierają zielonkawego koloru. Pewnie tak przekwitają, tylko że pączki, które rozwinęły się u mnie w domu mają dużo mniejsze kwiaty i oczywiście jasno- zielonkawe. Stoi w dobrze oświetlonym miejscu, traktuję go jak wszystkie inne storczyki. Może ktoś wie jaka może być tego przyczyna.
problem.jpg (40.66 KiB) Przeglądane 2712 razy
:cry:

Re: problem

Nieprzeczytany postNapisane: 25-02-2011, 15:52
Autor Ryszard410
efka pisze:.......nabierają zielonkawego koloru. Pewnie tak przekwitają, tylko że pączki, które rozwinęły się u mnie w domu mają dużo mniejsze kwiaty i oczywiście jasno- zielonkawe. Stoi w dobrze oświetlonym miejscu, traktuję go jak wszystkie inne storczyki. Może ktoś wie jaka może być tego przyczyna.

Zmiana koloru kwiatów może być oznaką 'początku końca' kwitnienia wynikającego ze zmiany 'klimatu'
Rozwój pozostałych pąków ,wydaje mi się potwierdzać moje domniemanie.Możliwe,że ta roślina wymaga trochę innego traktowania albo dłuższego okresu aklimatyzacji.A tak z ciekawości jakie masz parametry - temperatura i wilgotność powietrza w otoczeniu rośliny - rano w południe i wieczorem. :?:

Re: problem

Nieprzeczytany postNapisane: 25-02-2011, 20:39
Autor ewka
Nie wiem jakie dokładnie ma warunki jeżeli chodzi o liczby, ale stoi sobie niedaleko okna balkonowego, które na noc jest albo uchylone, albo rozszczelnione. Za suche powietrze u mnie w domu nigdy nie jest, ponieważ sama tego nie lubię. Do tego nie napisałam, że płatki nowo zakwitnięte są wywinięte :? :?:

Re: problem

Nieprzeczytany postNapisane: 26-02-2011, 19:28
Autor Elżbieta
Przy większych mrozach przy uchylonym oknie może marznąć.
Pozdrawiam.
Elżbieta

Re: problem

Nieprzeczytany postNapisane: 26-02-2011, 20:00
Autor Efka
ewka pisze:...płatki nowo zakwitnięte są wywinięte...

Też mam takiego,którego płatki najpierw mocno wywijają się do tyłu,a po kilku dniach prostują,pewnie taka jego indywidualna uroda.Zielonkawy kolor kwiatów w początkowym okresie po rozwinięciu także może być u niego normalny.Kwiat może się zmieniać przez kilka dni:płatki rosną,a kolory robią się intensywniejsze.Gdyby po dłuższym czasie,np.po tygodniu-dwóch kwiaty były nadal bardziej zielone i nie do końca rozwinięte,może to oznaczać zbyt małą ilość światła lub jakiś inny problem.

Re: problem

Nieprzeczytany postNapisane: 28-02-2011, 14:59
Autor ewka
Swoich storczyków nigdy nie narażam ani na mróz, ani na przeciągi. Jeżeli ma być w nocy mróz, to zestawiam kwiaty z parapetu, a te którym coś mogłoby zagrozić przestawiam w bezpieczne miejsce. :)

Re: problem

Nieprzeczytany postNapisane: 28-02-2011, 15:03
Autor ewka
Efka może masz rację bo pąki, które u mnie się rozwinęły mają jakieś dwa tygodnie. Żeby tylko mu nic nie było bo się zapłaczę. :cry:

Re: problem

Nieprzeczytany postNapisane: 28-02-2011, 17:34
Autor Jan Ciepłucha
Ewka pisze: "tylko że pączki, które rozwinęły się u mnie w domu mają dużo mniejsze kwiaty"
Czasem storczyk zawiązuje nadmierną ilość pąków, które później trudno mu je wykarmić. Kończy się to ich zrzucaniem lub tez kwiaty są mniejsze i nienależycie wykształcone. W takiej sytuacji najlepiej część z nich usunąć, choć wiem że to trudno wykonać.
A tak w ogóle to: Nie płacz Ewka, masz przyjaciół tutaj :D

Re: problem

Nieprzeczytany postNapisane: 28-02-2011, 17:59
Autor Efka
Nie przejmuj się,tak jak pisał Ryszard,on musi się zaaklimatyzować.Jak drugim razem zakwitnie,wszystko będzie OK.Miał mnóstwo kwiatów,to duży wysiłek,moim zdaniem radzi sobie świetnie 8-) .Przy niedużej ilości światła słonecznego o tej porze roku zaaklimatyzowanym storczykom opadają pąki,a Twój rozwinął kwiatki-może nie idealne,ale to sukces,że w ogóle są.

Re: problem

Nieprzeczytany postNapisane: 01-03-2011, 14:57
Autor ewka
Dziękuję bardzo za pocieszenie. :D :D :D