Storczyki.pl

Ta krzyżówka powstała z Zygopetalum mackayi i promenaea, niestety nie mogę znależdż której to. Mam je od niedawna i kwitnienie nie jest moją zasługą. Chwalić nleży roślinę bo pąki przeżyły wysyłkę. Na razie zorientowałam się że potrzebuje sporo wody, kwitnie na nowych, młodych, niedojrzałych psb. Zapach (hiacynt +mięta, czy skoszona trawa) jest ładny ale słabowity. Z literatury wiem że jest równie drażliwe na punkcie swoich korzeni jak zygopetalum. Przesadzać trzeba co 2 lata i tylko wiosną. Wisi razem z moimi Zygopetalum mackayi w najchłodniejszym oknie. Sympatyczne piegowstwo bo mam feblika do zygopetalinae. Marta

Marta ależ ono jest cudowne, lubię puegusy
Fajny zakup

Piegowata piękność, pierwszy raz widzę tą krzyżówkę, dobra inwestycja

Śliczna hybryda. Dziękuję za prezentancję.

To już wiem, kto mi podkupił tę hybrydę
Ładna jest i dodatkowy plus za zapach. Gratuluję.

To był jedyny egzemplarz w OrcidGarden? Długo tam była bo cena dość wysoka ale trzeba przyznać że i roślina wyjątkowo dorodna. Marta

Jeszcze jedno zdjęcie. Marta

Marta pisze:To był jedyny egzemplarz w OrcidGarden? Długo tam była bo cena dość wysoka ale trzeba przyznać że i roślina wyjątkowo dorodna. Marta

Wychodzi na to, że mniej popularne storczyki, nowości (nie phalaenopsis) mają w pojedynczych egzemplarzach. Wiem, że ta hybryda dość długo była w ofercie, ale czekałam jeszcze na coś specjalnego 'do pary', a nade wszystko na wypłatę.
Teraz popatrzę na zdjęcia, mając nadzieję, że w przyszłości uda mi się upolować coś podobnego

Niech zdrowo rośnie i kwitnie obficie.
Pozdro.

Jest Propelatum na OrchidGarden. Teraz patrzyłam. Cena taka jak moja. Marta

Ponownie zakwitł. Teraz wytworzył dwie łodygi kwiatowe równocześnie, z dwoma i trzema kwiatami. Pachnie tylko rano i słabo. Marta

No to idzie ku dobremu. Oby młode przyrosty nie były słabsze od poprzednich, bo to jest miarą sukcesu. Powodzonka.

Na początek dziękuję wszystkim za pochwały na tym forum. Teraz zobaczcie mój upadek Zamieszczone zdjęcia dotyczą tej samej rośliny. Ja ją tyyyylko przesadziłam delikatnie bo miała b. dużo sphagnum w podłożu. Korzenie były bardzo zbite, w większości zdrowe. To jest przykład jak zygopetalinae nie lubią naruszania bryły korzeniowej. W tym samym dniu przesadziłam mojego starego kumpla, Zygopetalum mackayi, i też się trochę oburzył. Kilka liści z starej psb odpadło ale całe szczęście, najmłodsza rośnie szaleńczo. Zobaczymy czy Propetalum przeżyje. Proszę kondolencji nie składać. Marta

Żyje, więc jest nadzieja. Widać tam bakteriozę. Ja bym opryskał miedzią.

Który byłby najlepszy? Marta

Co tu pisać, to 'ryzyko zawodowe' każdego storczykarza...
Na marginesie, też szczerbiłam się na tę krzyżówkę, ale ostatecznie odpuściłam. Zygopetalum i pokrewne wymagają zbyt dużego zaangażowania i uwagi w uprawie, co widać na powyższym przykładzie. Mam parę, niby rosną, ale to cały czas walka o przetrwanie i wygląd.
Pani Marto, może spróbowałaby Pani połowę rośliny wrzucić do pojemnika z mchem torfowcem. Jak tylko zdrowe psb, to mech potrafi cuda zdziałać

Oooo,Gościu, widzę że znasz się na rzeczy.

Kończy się ta smutna historia. Z nieznanego mi powodu straciło wszystkie korzenie, poczęstowało tą chorobą moją ,,A whiter shade of pale,,, piękną hybrydę catlei o białych kwiatach, a była zdrowa. O nią jestem zła. Pryskanie Physanem nic nie dało. Tak więc dostaje propetalum ostatnią szansę w flakonie. Marta

Kiepsko to wygląda.

Flakon zdał egzamin bo wytworzyła się zdrowa psb ale gdy tylko posadziłam moje propetalum do podłoża dały znać o sobie choroby grxybowe. Odsunęłam je od innych zygopetaline i zobaczśę co będzie. Marta

Gdy zasadziłam je w ZDEZYNFEKOWANE podłoże choroba wróciła i nie jest pewne czy mu się uda. Jest po prostu zainfekowany. Marta

Kłaniam się.
Wiem, że stronisz od chemii, ale ten specyfik nie powinien być taki groźny, a jest bardzo pomocny przy stymulowaniu wzrostu roślin jak i likwidowaniu patogenów z podłoża. Warto zaryzykować.

Cześć

Udało mi się również nabyć tę krzyżówkę.

Nie jest może tak rozrośnięta jak Marty na początku ale jest i cieszy.
Marto, opisz proszę na PW lub w treści posta swoje uwagi co do twojej uprawy.

Ja już wszystko, co się zorientowałam napisałam. Trzeba ją traktować jak zygopetalum. Moja była zarażona chorobą bakteryjną , co się często zdarza bo uprawiający nie odkażają denaturatem narzędzi. Potem przy byle osłabieniu choroba bierze górę. Gdzie swoją kupiłeś? Wygląda dobrze. Marta

OG

Ja kupiłam swoją też w OrchidGarden. Oby Ci się powiodło. Życzę Wam zdrowia. Marta

Przepraszam za jakość zdjęcia.

i druga..

I jest !!!

Gratuluję i oby rosło pięknie. Ładny jest ten piegus więc czekamy na zdjęcia. Moje podłapały jakąś chorobę grzybową. Leczenie nic nie pomaga i tracę jednego za drugim. Swoją drogą już mi się znudziły te storczykowe fanaberie. Marta

Marta pisze:Ta krzyżówka powstała z Zygopetalum mackayi i promenaea, niestety nie mogę znależdż której to.

Prawdopodobnie macie Propetalum Mathina.
Pzdr. Marek

Dlaczego to jest Propetalum Mathina skoro było kupione jako P. Golden Bay? Marta

Witam.
Wyczuwam delikatny zapach podobny do Narcyza.

Kolejny już trzeci pęd kwiatowy. Tym razem nie z dojrzałej psb a z nowego i młodego przyrostu.

Gratulacje. Bardzo ładna. Marta