Strona 1 z 1

Vanda time

Nieprzeczytany postNapisane: 08-09-2020, 11:42
Autor Dorra
Vanda Mandarin 3-ci pęd w tym roku
Vanda Jairak Brown
Renantanda Sunrise
Neofinetia Bkue Sneary
A7AAB037-5B6B-4588-B198-737FBACB768E.jpeg
A7AAB037-5B6B-4588-B198-737FBACB768E.jpeg (86.95 KiB) Przeglądane 7004 razy
C32F63AA-2802-49CC-BD93-D2B756DCB44F.jpeg
C32F63AA-2802-49CC-BD93-D2B756DCB44F.jpeg (101.56 KiB) Przeglądane 7004 razy
55411650-73FD-48DE-B100-3DE59E46E4EE.jpeg
55411650-73FD-48DE-B100-3DE59E46E4EE.jpeg (130.26 KiB) Przeglądane 7004 razy

Re: Vanda time

Nieprzeczytany postNapisane: 09-09-2020, 18:54
Autor Marta
Czy te białe kwiaty na ostatnim zdjęciu należą do jakiejś Neofinetia? Miałam kiedyś niebieską Vanda i pozbyłam się bo strasznie dużo ceregieli było z podlewaniem. Jak starcza Ci czasu z nawadnianiem aż tylu vand? Są kobiety pracowite nawet w dzisiejszych czasach. Marta

Re: Vanda time

Nieprzeczytany postNapisane: 09-09-2020, 19:43
Autor Dorra
One są lekko błękitne... to jest Neofinetia Blue Sneary.

Hmmm czas... zabiera to trochę... mam dziś co najmniej 40 Vandowatych 8-) Podlewanie jest proste... namaczam/zanurzam całe donice w wiadrach z RO wodą... 4-6 Vand równocześnie... po półgodzinie idą następne. Zimą to nie problem bo robię to 2 razy w tygodniu. I tydzień dadzą radę. Latem w upałach czasem codziennie, więc wyjechać trudno. Ale jako emerytka mogę wyjeżdżać w innych porach roku... no i mieszkam tak jakby na letnisku bo moja działka graniczy z lasem, tylko wyjść przez furtkę :D