Cattleya.mossiae - Ryszard
Na wstępie garść informacji o tej roślinie, mam ją około trzy lata. Zakupiona jako młody egzemplarz do dzisiaj wytworzyła trzy nowe przyrosty.Nigdy nie udało mi się doprowadzić do kwitnienia, ba nawet roślina nie wytworzyła pochewki kwiatowej. Warunki jakie utrzymywałem to:
- temperatura w okresie wegetacji (od marca do październik/listopad) D/N 20-25 / 16-18 *C, w czasie spoczynku o około 4*C mniej.
- wilgotność powietrza w okół rośliny utrzymywała się na poziomie 50-70% ,
- podlewałem raz w tygodniu, chociaż tu nie przestrzegałem reżimu - podlewałem na 'wyczucie'.
-
W ubiegłym roku (od początku marca 2013r.), gdy zaprzestałem doświetlania sodową lampą - HPS i dogrzewania roślin, warunki uprawy istotnie się zmieniły. Przede wszystkim obniżyła się temperatura o około 5-6*C., a także spadł poziom światła jakie mogłem zapewnić katlejce. Niskie temperatury spowodowały poważne uszkodzenie liścia na przyroście z 2012 r. (fotka poniżej), ale udało mi się zapobiec rozwojowi grzybków.
Jednak mimo, że okresami temperatura nocami spadała nawet do 8-12 stopni C. storczyk przetrwał i ..... nawet zaskoczył - wyrosła nowa psb i pojawiła się pochewka.
Czasowo przebiegało to tak (licząc od lewej fotki) - 14.07.13 , 30.09.13
Teraz parę słów o uprawie.
Od kwietnia do prawie końca maja temperatury w granicach D/N 18-21 / 16-18*C, wilgotność na poziomie 50-65%, podlewanie co tydzień deszczówką , co drugie podlewanie nawóz Agrecol (5,5,5)
Czerwiec do początku października roślina była na wybiegu zabezpieczona przed deszczem i nadmiernym nasłonecznieniem.
Po przeniesieniu pod dach, temperatury jak to w domu na parapecie w granicach 18-22 w dzień i około 4-5* mniej w nocy. Gdzieś od połowy listopada doświetlam lampą o 'wydajności' 2000 lm przez 12 godz. dziennie. Zawieszona nad roślinami gdzieś 15 -20 cm.
I znów daty wykonania zdjęć ( od lewej) - 17.10.13 , 7.01.14, 14,01.14
Ponieważ jest to Cattleya z grupy jednolistnych nie przerywam zabiegów czekając na dojrzenie psb tj. wytworzenie korzeni i zasuszenie pochewki by przenieść ją chłodniejsze miejsce. Zaobserwowałem, że ta wiosenna zima z dużą dawką słońca wpłynęła na dość szybkie tężenie (grubienie) przyrostu i ...
zobaczyłem korzeń, dużo powiedziane, korzonek
. Teraz pozostało czekanie co będzie dalej. 
- temperatura w okresie wegetacji (od marca do październik/listopad) D/N 20-25 / 16-18 *C, w czasie spoczynku o około 4*C mniej.
- wilgotność powietrza w okół rośliny utrzymywała się na poziomie 50-70% ,
- podlewałem raz w tygodniu, chociaż tu nie przestrzegałem reżimu - podlewałem na 'wyczucie'.
-
W ubiegłym roku (od początku marca 2013r.), gdy zaprzestałem doświetlania sodową lampą - HPS i dogrzewania roślin, warunki uprawy istotnie się zmieniły. Przede wszystkim obniżyła się temperatura o około 5-6*C., a także spadł poziom światła jakie mogłem zapewnić katlejce. Niskie temperatury spowodowały poważne uszkodzenie liścia na przyroście z 2012 r. (fotka poniżej), ale udało mi się zapobiec rozwojowi grzybków.
Jednak mimo, że okresami temperatura nocami spadała nawet do 8-12 stopni C. storczyk przetrwał i ..... nawet zaskoczył - wyrosła nowa psb i pojawiła się pochewka.
Czasowo przebiegało to tak (licząc od lewej fotki) - 14.07.13 , 30.09.13
Teraz parę słów o uprawie.
Od kwietnia do prawie końca maja temperatury w granicach D/N 18-21 / 16-18*C, wilgotność na poziomie 50-65%, podlewanie co tydzień deszczówką , co drugie podlewanie nawóz Agrecol (5,5,5)
Czerwiec do początku października roślina była na wybiegu zabezpieczona przed deszczem i nadmiernym nasłonecznieniem.
Po przeniesieniu pod dach, temperatury jak to w domu na parapecie w granicach 18-22 w dzień i około 4-5* mniej w nocy. Gdzieś od połowy listopada doświetlam lampą o 'wydajności' 2000 lm przez 12 godz. dziennie. Zawieszona nad roślinami gdzieś 15 -20 cm.
I znów daty wykonania zdjęć ( od lewej) - 17.10.13 , 7.01.14, 14,01.14
Ponieważ jest to Cattleya z grupy jednolistnych nie przerywam zabiegów czekając na dojrzenie psb tj. wytworzenie korzeni i zasuszenie pochewki by przenieść ją chłodniejsze miejsce. Zaobserwowałem, że ta wiosenna zima z dużą dawką słońca wpłynęła na dość szybkie tężenie (grubienie) przyrostu i ...