logo forum

Cattleya i pokrewne - Dyskusje

Strona główna forum | Biblioteka | Szukaj | Problemy techniczne | Zarejestruj się | Zaloguj się | Strona główna Strona główna Storczyki.pl
Storczykowe "Gadu-Gadu" | Prezentujemy kwitnienia | Gatunki botaniczne
Cattleya i pokrewne | Cataseta i pokrewne | Dendrobium - gatunki i hybrydy | Powiększamy kolekcje

Przejdź do zawartości

Powrót do listy wiadomości

Tytuł: Epicatanthe Don Herman (Epilaeliocattleya Don Herman)

Umieść nową wiadomość
Pokaż pierwszy nieprzeczytany post

Tytuł: Epicatanthe Don Herman (Epilaeliocattleya Don Herman)

Nieprzeczytany post Autor: Renia T Data » 29-08-2012, 21:34

Roślina otrzymana wiosną, z podziału.
Po posadzeniu w luźne przepuszczalne podłoże dość szybko wytworzyła silny system korzeniowy, dotychczas wypuściła dwa nowe przyrosty, na drugim wykształciła pochewkę, która sukcesywnie się powiększa :D
Don Herman.jpg

Od połowy maja stoi na zewnątrz, na wschodnim parapecie, ekspozycja słoneczna do godz.10.00.
Temperatury zastane, max zaobserwowana 36*C, najniższa 8*C., średnio 26/16 * C(D/N).
W trakcie ochłodzenia, przy nocnych spadkach temperatur, mocno walczyłam ze sobą, aby nie zabrać rośliny do domu.
Epicattleya jest podlewana poprzez zamoczenie, na ok pół godziny w wodzie destylowanej lub deszczówce, z dodatkiem Biohumusu lub Petersa Professional(naprzemiennie). Co 4 podlewanie obficie przelewana bez odżywki. Doniczka stoi w skrzynce wypełnionej grubą warstwą keramzytu zalanego wodą. Wilgotność ok 50-60%, przy dużych upałach bywała niższa :|

Trochę jeszcze poćwiczymy cierpliwość i ... ;)
Pozdrawiam, Renia
Fotografia użytkownika
Renia T
Kreator
 
Posty: 908
Z nami od: 13-01-2011, 14:53
Lokalizacja: Opolskie
Na górę       Na dół

Tytuł: Epicatanthe Don Herman (Epilaeliocattleya Don Herman)

Nieprzeczytany post Autor: titus1 Data » 30-08-2012, 06:39

Reniu, ja się dziwię, że po podziale wogóle zakwitła. Gratuluję.
Nie przejmuj się co do temperatur, moja też stoi na polu i nie przejmuję się temperaturami. Wstaw jeszcze zdjęcie korzeni na wierzchu doniczki.
titus1
 
Posty: 893
Z nami od: 13-03-2011, 23:11
Na górę       Na dół

Tytuł: Epicatanthe Don Herman (Epilaeliocattleya Don Herman)

Nieprzeczytany post Autor: Renia T Data » 30-08-2012, 16:17

titus1 pisze:Reniu, ja się dziwię, że po podziale wogóle zakwitła. Gratuluję.
Wstaw jeszcze zdjęcie korzeni na wierzchu doniczki.

No...jeszcze nie zakwitła, ale już chyba mi nie zrobi psikusa, ewentualnie zakwitnie pod moją nieobecność :?
Proszę bardzo zdjęcia korzeni najmłodszej psb, tej z pochewką,
Korzenie Don Herman.jpg
reszta siedzi w doniczce, ale niespokojnie, bo zaczynają wychodzić przez dziurki w dnie pomiędzy drenażem. A przy okazji akcji foto odkryłam, że pocyganiłam :roll: i bilans nie zamyka się na 2 młodych psb, okazuje się, że rosną następne 3 zaznaczone na zdjęciu :D
Pozdrawiam, Renia
Fotografia użytkownika
Renia T
Kreator
 
Posty: 908
Z nami od: 13-01-2011, 14:53
Lokalizacja: Opolskie
Na górę       Na dół

Tytuł: Epicatanthe Don Herman (Epilaeliocattleya Don Herman)

Nieprzeczytany post Autor: Jan Ciepłucha Data » 31-08-2012, 18:18

...No i z prawej przy korzeniu jeszcze coś tam pęcznieje.
Pozdrawiam
Jan Ciepłucha

Nasze kolekcje, Borówka Amerykańska, Gospodarstwo Szkółkarskie
Fotografia użytkownika
Jan Ciepłucha
Administrator
 
Posty: 918
Z nami od: 01-07-2006, 06:00
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
  • Strona WWW
Na górę       Na dół

Tytuł: Epicatanthe Don Herman (Epilaeliocattleya Don Herman)

Nieprzeczytany post Autor: Renia T Data » 31-08-2012, 20:36

Sza...bo się wyda, że znowu pocyganiłam :lol:
Pozdrawiam, Renia
Fotografia użytkownika
Renia T
Kreator
 
Posty: 908
Z nami od: 13-01-2011, 14:53
Lokalizacja: Opolskie
Na górę       Na dół

Tytuł: Epicatanthe Don Herman (Epilaeliocattleya Don Herman)

Nieprzeczytany post Autor: Robert Data » 04-09-2012, 15:59

Renia, czekamy ma kwiaty. :-)
A przy okazji chciałbym dorzucić kilka spostrzeżeń. Otóż prezentowana przez Renię roślina to Epilaeliocattleya Don Herman, w RHS-ie występująca pod nazwą Epicatanthe Don Herman (RHS).
Swego czasu miałem okazję pouprawiać ją sobie [nawet zdobyłem za nią medal na jednym z historycznych już spotkań Klubu Orchidea - jestem tak zarozumiały, że musiałem się pochwalić].
Moim zdaniem jest to roślina bardzo odporna i wybaczająca błędy w uprawie, chętnie kwitnąca, nie wymagająca praktycznie żadnych specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Jedyną jej wadą jest brak zapachu. Reasumując uważam, że jest to doskonała przedstawicielka 'katlejastych' dla początkujących storczykomaniaków, hmm... chyba właściwiej będzie katlejomaniaków, katlejofilów itp. wariatów. ;-)
Pozdrawiam, r.

No i na koniec zapraszam wszystkich zainteresowanych roślinką do odwiedzenia strony p.Anny Babiuch. Na prawdę warto tam zaglądnąć i zaglądać.
Trochę moich zdjęć...
Fotografia użytkownika
Robert
 
Posty: 654
Z nami od: 07-01-2011, 20:03
Na górę       Na dół

Tytuł: Epicatanthe Don Herman (Epilaeliocattleya Don Herman)

Nieprzeczytany post Autor: Renia T Data » 04-09-2012, 17:48

Dziękuję Robercie za sprostowanie, poprawki zostaną naniesione, i trzymaj rękę na pulsie. ;)

Ja też czekam na kwitnienie, zdjęcie było na żywo, nie ma tak szybko jak by się chciało, a chciałoby się. :lol: :lol: :lol:
I masz rację, to roślina wdzięczna i raczej bezproblemowa, wydaje się być chętna do "współpracy" :D
Pozdrawiam, Renia
Fotografia użytkownika
Renia T
Kreator
 
Posty: 908
Z nami od: 13-01-2011, 14:53
Lokalizacja: Opolskie
Na górę       Na dół

Tytuł: Re: Epicatanthe Don Herman (Epilaeliocattleya Don Herman)

Nieprzeczytany post Autor: titus1 Data » 04-09-2012, 20:35

Roślina, którą ma Renia, pochodzi z podziału. Pomimo ostrego rzezania bryły korzeniowej, obie części rośliny mają się bardzo dobrze i obie dziarsko rosną. Do polecenia każdemu cattleyowemu świrowi.
titus1
 
Posty: 893
Z nami od: 13-03-2011, 23:11
Na górę       Na dół

Tytuł: Re: Epicatanthe Don Herman (Epilaeliocattleya Don Herman)

Nieprzeczytany post Autor: Renia T Data » 28-10-2012, 21:33

Robert pisze:Moim zdaniem jest to roślina bardzo odporna i wybaczająca błędy w uprawie, chętnie kwitnąca, nie wymagająca praktycznie żadnych specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Jedyną jej wadą jest brak zapachu.


Z pierwszą częścią się zgadzam, natomiast z drugą niekoniecznie. ;)
Otóż wyobraź sobie Robercie, że roślina ta pachnie i to mocno, pogłębiona woń hiacyntów, ciężkawa, choć przyjemna dla nosa. :mrgreen: Kwitnienie można zobaczyćtutaj . Zapach zauważam około południa, bliżej 16 zapach zanika...
Pozdrawiam, Renia
Fotografia użytkownika
Renia T
Kreator
 
Posty: 908
Z nami od: 13-01-2011, 14:53
Lokalizacja: Opolskie
Na górę       Na dół

Tytuł: Re: Epicatanthe Don Herman (Epilaeliocattleya Don Herman)

Nieprzeczytany post Autor: Robert Data » 30-10-2012, 17:19

Witam.
Widać mój klon był jakiś zubożony. Zresztą kwiaty miały również jakby mniej czerwonych plamek. Widać skromniej demonstrowała się domieszka Epi. stamfordianum.
Renia, Twój wpis bardzo mnie ucieszył, bo jak wiesz czekam na kwitnienie swojego "Hermana"... a pochodzi z tej samej rośliny matecznej, więc i kwiaty u mnie powinny być wonne. :-)
Swoją drogą ciekawe, że rośliny jednakowo opisane tak się różnią [u p.Anny kwiaty też są bezwonne]. Myślę, że mogą tu mieć znaczenie warunki w jakich uprawiamy swoje rośliny... naświetlenie, temperatura, dokarmianie. A może jest jednak inaczej?
Pozdrawiam, w szczególności Panią, dzięki której mam pachnącą wersję Ett. Don Herman, r.
Zapomniałbym przez to wszystko pogratulować kwitnienia. Piękne! Gratulacje.
Trochę moich zdjęć...
Fotografia użytkownika
Robert
 
Posty: 654
Z nami od: 07-01-2011, 20:03
Na górę       Na dół

Tytuł: Re: Epicatanthe Don Herman (Epilaeliocattleya Don Herman)

Nieprzeczytany post Autor: Merghen Data » 17-12-2013, 15:06

Zgadzam się z Renią, że roślina pachnie. Do tej pory byłam skłonna zgodzić się z Robertem gdyby nie przypadek. Niedawno po kilku dniach pochmurnej pogody zaświeciło słońce więc ja w łapki aparat by uwiecznić jedyną w tym momencie kwitnącą przedstawicielkę katlejastych i nagle stop. Czuję piękny zapach więc - najpierw wącham Phalaenopsisy hybrydy miniaturki, zakupione dla poprawy humoru - ale to nie to. Nos bliżej i nagle czuję, że to Epilaeliocattleya Don Herman pięknie pachnie. To był poranek i podobnie jak Renia czułam zapach do południa, potem już zanikał. Mam jedynie pytanie bo moja na jeszcze oznaczenie "Gold Rush'. Czy spotkaliście się z takim dodatkiem w nazwie?

Niestety, kwiaty nie utrzymały się długo bo zamiast bliżej chłodnej szyby ustawiłam nad grzejnikiem a mąż mocno w tym dniu dogrzał :( Jest jednak następna pochewka, już dość nabrzmiała więc dalej będę miała okazję podziwiać jej piękno.

DSCF0474.jpg
DSCF0474.jpg (78.63 KiB) Przeglądane 18308 razy
Orchidarium
Fotografia użytkownika
Merghen
 
Posty: 235
Z nami od: 03-01-2013, 16:27
Lokalizacja: Małopolska
Na górę       Na dół

Tytuł: Re: Epicatanthe Don Herman (Epilaeliocattleya Don Herman)

Nieprzeczytany post Autor: renatabaczek Data » 22-11-2018, 16:39

Tegoroczne kwitnienie :)

DSC04796 (Copy).JPG
DSC04796 (Copy).JPG (20.25 KiB) Przeglądane 18077 razy
DSC04798 (Copy).JPG
DSC04798 (Copy).JPG (17.75 KiB) Przeglądane 18077 razy
DSC04799 (Copy).JPG
DSC04799 (Copy).JPG (22.21 KiB) Przeglądane 18077 razy
renatabaczek
 
Posty: 142
Z nami od: 18-02-2013, 16:15
Na górę       Na dół

Poprzedni wątek     |     Następny wątek
Umieść nową wiadomość
Dodaj komentarz do wiadomości

Powrót do Dyskusje



  • ‹ Powrót do poprzedniej strony
  • Zespół administracyjny •
  • Zmień rozmiar tekstu
  • Drukuj
Hosting Telvinet, Wdrożenie DLACIEBIE.NET