Strona 1 z 1

Cattleye dwulistne - etap wegetacji.

Nieprzeczytany postNapisane: 15-08-2012, 13:24
Autor Ryszard410
Tak jak w przypadku 'jednolistnych' sprawy mają się także nieksiążkowo.

Cat. intermedia, wykształciła urodziwa psb liście i coś na kształt pochewki.( zdjęcia z 31.07 i 5.08) W tym samym okresie rozpoczęły wyrastać korzenie, i :o nowy przyrost. (zdj.3 z 15.08). Nie wiem czy się cieszyć, czy martwić - pochewka zaczyna zasychać. :(

C.int3.jpg

Cattleya skinneri
Przechwalałem się :oops: z nadzieją, że to już pochewki i zapowiedź kwitnienia. Okazuje się, że to co widać na pierwszym zdjęciu (11.07) to nie pochewka a początek drugiego liścia (fotka z prawej 16.08). Małe rozczarowanie, ale nadzieja pozostała. :!:

C.ski1.jpg

Cattleya hybryda.
Pisałem już o budzących nadzieje na piękne kwitnienia pochewkach u katlejki, która dwukrotnie mnie nie zawiodła. Uprawiam ją tak samo i cóż

C.hyb3.jpg

pochewki są imponująco duże, ale płaskie - nie widać w nich charakterystycznego cienia pąków. Wydają się być puste (fot. z 14.08.). Czy jest nadzieja, że będą kwitnienia. :?:


Jak sądzicie, czy mieliście podobne sytuacje podczas Waszych 'zmagań' z tymi roślinami. :?:

Re: Cattleye dwulistne - etap wegetacji.

Nieprzeczytany postNapisane: 29-08-2012, 19:26
Autor Ryszard410
To występujące zjawisko gutacji na pochewce hybrydki nie jest w żadnym stopniu spowodowane pasożytami.

Gut.jpg

Czyżby przyczyną była nadmierna wilgotność otoczenia, czy też zbyt częste podlewanie. :?:
A pąków kwiatowych w pochewkach nadal nie widać. :(

Re: Cattleye dwulistne - etap wegetacji.

Nieprzeczytany postNapisane: 29-08-2012, 20:43
Autor Renia T
Nie chciałabym siać defetyzmu :lol: , ale moja hybrydka również się zapomniała.
Pierwsza pochewka, na najstarszym młodym przyroście, imponująca 7 cm, tyle, że od miesiąca ani śladu pąków w środku.
Hyb.jpg

A żeby nie było nudno, na kolejnych młodych przyrostach , pochewek nie uświadczysz, ale za to są dorodne pędy kwiatowe. :lol:

I równolegle rosną następne młode przyrosty. :o