Cattleya "bezimienna"
Cattleya, a może Laelia, hybrydka, nie ma fiszki nie ma imienia.
Zastanawialiśmy się kiedyś jak zapewnić optymalne warunki hybrydom Cattleya skoro tylu mają przodków, że nieraz trudno dojść kto wśród nich się znalazł.
Nie wiem jak jest u Was, ale przyznaję, że hybrydki, które u mnie rosną, miały niekonfliktowych
przodków, bo rosną i kwitną chętnie.
Roślina trafiła do mnie półtora roku temu, od maja przebywała na dworze, na wschodnim, widnym parapecie z bezpośrednią ekspozycją słoneczną do godz. 11.
Posadzona w luźnym podłożu, nawożona Biohumusem do każdego podlewania, podlewana... za rzadko
, skutkiem czego tego roku wypuściła tylko 1 psb , która mimo zaniedbania
dojrzała i wydała kwiatostan . Zimą przechłodzona, podłoże rzadko, lekko zraszałam.W ubiegłym roku wytworzyła 3 psb, na 2 zakwitła.
Cała roślina niewielka, 3 dorosłe psb, 3 malutkie karłowate, nieprawidłowo wykształcone.
Zastanawialiśmy się kiedyś jak zapewnić optymalne warunki hybrydom Cattleya skoro tylu mają przodków, że nieraz trudno dojść kto wśród nich się znalazł.
Nie wiem jak jest u Was, ale przyznaję, że hybrydki, które u mnie rosną, miały niekonfliktowych
Roślina trafiła do mnie półtora roku temu, od maja przebywała na dworze, na wschodnim, widnym parapecie z bezpośrednią ekspozycją słoneczną do godz. 11.
Posadzona w luźnym podłożu, nawożona Biohumusem do każdego podlewania, podlewana... za rzadko
Cała roślina niewielka, 3 dorosłe psb, 3 malutkie karłowate, nieprawidłowo wykształcone.