Strona 1 z 1

Komentarze do Marty w dz.Moje rośliny moje doświadczenia

Nieprzeczytany postNapisane: 23-11-2013, 19:31
Autor Leokadia
Marto, cieszę się, że zakwitła Cattleya Cinnabar :) Ta ostatnia ma fantastyczne kolory i piękny kształt kwiatu. Gratuluję

Re: Marta

Nieprzeczytany postNapisane: 24-11-2013, 09:56
Autor Jan Ciepłucha
Dobra kondycja i jest na ci popatrzeć. Wszystkie traktowane równo, czy też niektóre w szczególny sposób?

Re: Marta

Nieprzeczytany postNapisane: 25-11-2013, 21:23
Autor martarej
Dziękuję za miłe słowa. Tym bardziej, że płyną spod doświadczonych palców.
Leokadio - podobno rośliny darowane ze szczerego serca rosną bezproblemowo. Lc. Cinnabar zachwyciła kwiatami póżną wiosną, a dodatkowo zamierza znowu zakwitnąć. :D Tym bardziej mi przykro, że nie utrafiłam z Cirrrhopetalum. Ale na wiosnę dam Ci listę roślin, to może coś ciekawego wypatrzysz dla siebie.
Panie Janie - już okrzepłam po storczykowym szaleństwie :lol: . Wszystkie katlejaste trafiły na zachodnie okno, lekko rozszczelnione, ale z kaloryferem (nie mieszczą się w szafce, w której mam chłodzenie). Podlewam raz w tygodniu, sporadycznie nawoziłam do końca września. Uważniej je obserwuję, spoczynek dopasowuję do wzrostu korzeni, a nie do wytycznych arkuszowych. Z powodu absolutnego braku czasu przestałam się z nimi cackać i o dziwo, coraz częściej mogę zachwycić się kwiatami.

Re: Marta

Nieprzeczytany postNapisane: 26-11-2013, 19:12
Autor titus1
Marta, ze zdjęć wynika jest że wszystko jest ok. Rośliny wyglądają zdrowo, mają fajne grube podłoże. Nie ma śladów infekcji.
Porównując moją blc New City z Twoją, twierdzę, że jeszcze długo nie zakwitnie. Moje bulwy zanim zakwitły musiały wyrosnąć do 15-20 cm.

Re: Marta

Nieprzeczytany postNapisane: 26-11-2013, 20:55
Autor Leokadia
Marto gratuluję kwitnień cattleya. Masz rację jak mniej "skakamy" przy nich i dajemy im trochę odpocząć od naszej troski, to zachowują się całkiem poprawnie.
Cirrrhopetalum przesadziłam do doniczki ceramicznej do drobnej kory, wypuszcza nową pseudobulwę, to chyba wszystko gra, a tak kwitło w lecie