Catasetum tabulare
Zdobyłam to Catasetum tabulare. Jego historia jest lekko romantyczna bo do przekazania rośliny musiało dojść w środku nocy, na dworcu, tuż przed Bożym Narodzeniem. Właścicielka jechała tranzytem z kraju bardziej południowego, do kraju zachodniego. Nie znałyśmy się z widzenia, a przedmiotem rozpoznawczym miało być otwarcie przeze mnie czerwonego parasola.
Wśrodku dużego, zadaszonego dworca czerwony parasol
. Organizacja nie zawiodła i wszystko się powiodło planowo. Przyznam że trochę się obawiałam. Oczywiście zawiodły PKP, bałagan totalny, dezinformacja itd. Współczuję obcokrajowcom. Wymarzone Catasetum tabulare jest.
Roślina prosta w uprawie, typowy śpioch. Najpierw tworzy liście, potem kwiaty. W literaturze jest napisane że pachnie ekstremalnie ale to moje nie umie czytać i nie stosuje się do opisów. Moooże na następny rok? Ciekawostką jest to, że może wytworzyć na jednej łodydze kwiaty męskie i żeńskie. Moooże na następny rok? I tak nam będzie czas upływał ale bardzo je lubię. MArta
Roślina prosta w uprawie, typowy śpioch. Najpierw tworzy liście, potem kwiaty. W literaturze jest napisane że pachnie ekstremalnie ale to moje nie umie czytać i nie stosuje się do opisów. Moooże na następny rok? Ciekawostką jest to, że może wytworzyć na jednej łodydze kwiaty męskie i żeńskie. Moooże na następny rok? I tak nam będzie czas upływał ale bardzo je lubię. MArta