Witam
Mam problem ze storczykiem, a właściwie z dwoma storczykami.
Pierwszy młody, mały, narzeczona dostała go kwitnącego, kwiaty opadły pod koniec wakacji, łodygi zostały. Niestety dzisiaj oglądając go lekko ruszyłem za liście które odpadły. Wyjąłem storczyka z doniczki i niestety niektóre korzenie zgniły, niektóre znowu uschły. Zdziwiło mnie to że oprócz kory u podstawy storczyka było coś jak mech, gąbka, nie wiem co to i do czego to potrzebne. Odciąłem zgnite/uschnięte korzenie i zostało to co na zdjęciu. Ma jeszcze ten storczyk jakieś szanse na przeżycie?
https://postimg.org/image/6omb6r0bj/
https://postimg.org/image/l7tg85lqn/
W drugim storczyku coś z liściem się zaczyna dziać, do tego widzę przez doniczkę że niektóre korzenie są jakby uschnięte. Ogólnie storczyk nie wygląda źle, latem ładnie kwitł
https://postimg.org/image/ce2jrhm1r/
Obecnie tak wygląda
https://postimg.org/image/5z3iuszwf/
Teraz problem z liściem i ocena stanu korzeni
https://postimg.org/image/fjn5hpk3j/
https://postimg.org/image/vhvv7tr67/
https://postimg.org/image/l93e1sl27/
https://postimg.org/image/wlfzjl1gv/
https://postimg.org/image/8ugm1hgpb/