Witam Ze zdjęcia nie wynika, że "matka" ma się źle, a i dziecko jest w dobrej formie. Należy ratować "matkę", czyli sprawdzić stan korzeni, ponieważ phalaenopsisy giną z powodu gnicia korzeni, a to z kolei spowodowane jest złym systemem podlewania, a w zasadzie sposobem zatapiania doniczki w wodzie. Proszę coś więcej napisać o problemie.
Witam. Proponuję po pierwsze wyjąć z doniczki aby sprawdzić stan korzeni. Wyciąć stare i zgniłe korzenie. Wymoczyć w topsinie lub innym dostępnym środku grzybobójczym. Po osuszeniu zasypać węglem drzewnym lub cynamonem.
Jeżeli roślina posiada jakikolwiek zdrowy (żółty) korzeń to można wsadzić do odkażonej doniczki z nowym podłożem. Mowa o korzeniach właściwych a nie o powietrznych. I nie podlewać przez kilka dni a nawet ze 2-3 tygodnie. Potem z umiarem pozwalając podłożu przeschnąć przez kilka dni. Jeżeli storczyk nie posiada korzeni to proponował bym reanimować w keramzycie. A wtedy lepiej jest oddzielić keiki od rośliny macierzystej i próbować ukorzenić obie rośliny ale każdą osobno.