Podczas podlewania storczyków zauważyłam w jednym z nich cytrynowo-żóltą strukturę. W stojących obok niego storczykach nie ma nic takiego. Jeszcze nigdy nic takiego nie widziałam ani w moich storczykach ani nigdzie. Storczyk był przesadzany w październiku do większej doniczki z powodu dużego rozrostu korzeni powietrznych, stoi na parapecie okna zachodniego, podlewany średnio co 10-12 dni, miesiąc temu podlany biohumusem. Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.
W archiwum Gadu-Gadu można znaleźć sporo informacji na ten temat,wystarczy w 'Szukaj' wpisać hasło 'pleśń' i wyskoczy sporo informacji na ten temat np. pod linkiem - http://www.storczyki.pl/forum/view.php3 ... rst=&last= Ba możesz mailowo zapytać Darię jak poradziła sobie z problemem. Życzę owocnych poszukiwań.
Moim zdaniem jest to pleśniak. Pleśniak biały, , Mucor mucedo, rozwija się na nawozie, pleśniak groniasty, Mucor racemosus na produktach mącznych i w glebie (uczestniczy w tworzeniu próchnicy). http://darynatury.w.interia.pl/zrodla/slownik.htm słownik pojęć
Wygląda jak wata . Nie trzeba się przejmować. Powstaje on na podłożu bogatym w substancje organiczne. [Myślę, że trzeba by zmniejszyć wilgotność podłoża , a zwiększyć dostęp powietrza do korzeni. Można zrobić dodatkowe otwory w doniczce.]Jeżeli będzie się zwiększała ilość tego pleśniaka, proponuję przesadzenie storczyka do nowego podłoża.
Witam, bardzo dziękuję za porady. Zostawiłam storczyka w doniczce, zrobiłam kilka dodatkowych dziurek i przeniosłam w miejsce o bardziej stabilnych warunkach uprawy. Teraz mam go "na oku" Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.