Strona 1 z 1

do tematu "Moja pierwsza Cattleya"

Nieprzeczytany postNapisane: 22-09-2021, 22:25
Autor Gość
Pod postem p. Grzegorza Stefaniaka nie mogę się dopisać, więc czynię to tutaj ;)

Można przesadzać? Nie za zimno? Korzenie ładnie przyrastają i wychodzą już z doniczki.Jest spora może by ją podzielić?


Przeniesienie do większej doniczki, bez ingerowania w bryłę korzeniową, na pewno nie zaszkodzi roślinie.
Z podziałem o tej porze roku może być już gorzej. Teoretycznie może się to udać, ale konieczne będzie zapewnienie storczykowi większej wilgotności otoczenia, wyższej temperatury i doświetlania do długości dnia letniego.

W pierwszym przypadku zabieg nie wpłynie na kwitnienie w kolejnym sezonie, w drugim - katleja może regenerować się nawet przez kilka lat.

PS
Gratuluję pierwszego kwitnienia i uroczego kwiatka :D

Re: do tematu "Moja pierwsza Cattleya"

Nieprzeczytany postNapisane: 10-10-2021, 13:03
Autor Ryszard410
Post został umieszczony w wątku p. Grzegorza Stefaniaka.