Storczyki.pl

Witam,
mam pytania, na które nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi.
Czy dendrobium preferuje przezroczyste doniczki czy ciemne (jak phaphipedilum)? Czy wykształca coś na wzór korzeni powietrznych jak u fałków, czy raczej wszystkie korzenie powinny być ukryte w podłożu? Z czego powinno się składać najlepsze podłoże do dendrobium? Ze względu na cienkie korzenie rozumiem, że powinno być drobne.

Nie ma żadnego znaczenia. U mnie dendrobia rosną w koszykach, na podkładkach, w zielonych, czarnych, przeźroczystych i glinianych doniczkach. Tylko keiki na pędach tworzą coś na kształt korzeni powietrznych, kiedy nie sięgają do podłoża. Gramatura podłoża zależy od gatunku. Np.: Dend. laevifolium i hercoglossum lubi podkładki z mchem, Dend. harveyanum malutkie doniczki z grubą korą, Dend. victoria-reginae u mnie lubi koszyk ze podłożem o średniej gramaturze. Generalnie trzeba szukać i czytać.


titus1

Dawidzie ,w Twoim pytaniu "Czy dendrobium preferuje przezroczyste doniczki czy ciemne (jak phaphipedilum)? Czy wykształca coś na wzór korzeni powietrznych jak u fałków, czy raczej wszystkie korzenie powinny być ukryte w podłożu? Z czego powinno się składać najlepsze podłoże do dendrobium? Ze względu na cienkie korzenie rozumiem, że powinno być drobne." jest tyle nieścisłości ,że trudno odpowiedzieć jednoznacznie.Ale mam uwagi -
Po pierwsze nazewnictwo - na gadu-gadu 'wisi' wątek opisujący jak należy pisać nazwy storczyków.
Po drugie Dendrobium jest rodzajem o ogromnej ilości gatunków / około 1000 / - nie wiadomo o który gatunek Ci chodzi / możliwe ,że masz na myśli jakąś hybrydę /. Generalnie są to rośliny epifityczne i najlepiej uprawia się je w koszyczkach w podłożu przepuszczalnym.Jet możliwość uprawy na podkładkach pod warunkiem stworzenia roślinie odpowiedniej wilgotności / w otoczeniu /.
Jeżeli napiszesz co to za gatunek ,hybryda w jakich warunkach uprawiasz tą roślinę, załączysz zdjęcie będzie nam łatwiej odpowiedzieć na nurtujące Cię 'problemo-pytania'.

Przepraszam za nieścisłości. Problem w tym, że kupiłem go po kwitnięciu, z wyglądu liści przypomina najbardziej D. phalaenopsis. Posadzony jest cały czas w sklepowym podłożu, mam wrażenie za grubym (raczej takim jak do fałków). Planuje przesadzenie go, wierzchnia warstwa korzeni wystaje i przesycha, mam wrażenie, że jest za płytko posadzony. O kolor osłonki pytałem przy okazji, wiem, że niektóre korzenie, w dużym uproszczeniu mówiąc, mają chlorofil i żywią roślinę, a inne nie i nie lubią światła. Zakupiłem już odpowiednie podłoże w Orchidsklepiku, pytanie tylko jak głęboko go posadzić, przykryć wszystkie korzenie?
Postaram się jutro wrzucić zdjęcie.

Dzięki i pozdrawiam

Jeżeli podłoże nie jest rozłożone, to ja bym zostawił to dendrobium w spokoju. W końcu wyrósł i zakwitł w tym podłożu. Skoro masz problemy z rozróżnieniem gatunku rośliny oraz określeniem podłoża, zdaj się na doświadczenie hodowcy, który wyprodukował tą roślinę. Psuedobulwy, które wykształciły korzenie i zakwitły są już tylko potrzebne żeby wydać nowe przyrosty, a więc nie przejmuj się tym czy jest za płytko lub za głęboko. Roślina wypuszczając młody przyrost sama zdecyduje gdzie to zrobi. Dendrobium jest na tyle wytrwałą rośliną, że wypuści długi korzenie, żeby dostać się do wilgoci w podłożu.

p.s. Ryszard prosił, żeby dać sobie spokój ze wszelkimi falkami i felusiami. Patrz jak piszesz.

Dendrobium lubi być posadzone wysoko.Nasada ma być nad podłożem.Proponuję podłoże korowe,raczej drobniejsze plus węgiel drzewny i nie za dużą doniczkę,bo Dendrobia lubią mniejsze,ciaśniejsze doniczki.Polecam glinianą.
Pozdrawiam.
Elżbieta