Strona 1 z 1

Po przebojach z Dendobium aggregatum

Nieprzeczytany postNapisane: 21-03-2013, 09:27
Autor gggoska
Z dwunastu "pipków" wykluły się ostatecznie 4 pędy kwiatowe i zakwitły dość rzadko i jakoś blado (w porównaniu z kwiatami prezentowanymi na forum)
DSCN3099.JPG

po jakimś miesiącu kwiaty przekwitły i agregat wrócił na swoje honorowe miejsce za zasłonką i pod lampą..... minął jakiś czas i dość niespodziewanie jeden z "pipków" ożył i zaczął rosnąć. Efekty są ekstra
DSCN3209.JPG
, dużo kwiatów na jednym pędzie i wybarwienie też jakby lepsze
DSCN3213.JPG
pomimo, że na zdjęciach tego nie widać, a może to lepsze dzienne światło płata mi psikusa.
Ciekawostką jest również to , że Phal Cornu Cervi też mi zrobił taki żarcik z przerwą w kwitnieniu. Czuć wiosnę w "ogrodzie" bo za oknem to raczej słabo :?

Re: moje przeboje z Dendobium aggregatum

Nieprzeczytany postNapisane: 21-03-2013, 20:49
Autor SureLooksGoodToMe
To i tak spore osiągnięcie, samo kwitnienie. Kwiaty nie są wybarwione, bo to nie czas na ten gatunek, to kwestia słabego zimowego światła, ono jest również odpowiedzialne za nierozwinięcie się wszystkich kwiatostanów.

Pozdrawiam, Michał