logo forum

Cattleya i pokrewne - Dyskusje

Strona główna forum | Biblioteka | Szukaj | Problemy techniczne | Zarejestruj się | Zaloguj się | Strona główna Strona główna Storczyki.pl
Storczykowe "Gadu-Gadu" | Prezentujemy kwitnienia | Gatunki botaniczne
Cattleya i pokrewne | Cataseta i pokrewne | Dendrobium - gatunki i hybrydy | Powiększamy kolekcje

Przejdź do zawartości

Powrót do listy wiadomości

Tytuł: Cattleye jednolistne - etap wegetacji.

Umieść nową wiadomość
Pokaż pierwszy nieprzeczytany post

Tytuł: Cattleye jednolistne - etap wegetacji.

Nieprzeczytany post Autor: Ryszard410 Data » 05-08-2012, 12:08

Czas, jak to czas, mija a z jego przemijaniem zmieniają się nasze rośliny. Obserwując te zmiany na moich jednolistnych katlejkach i porównując je z opisami (książki, internet) przebiegu wegetacji tych storczyków zaczynam być zaniepokojony. Podejrzewam, że moje nadzieje na kwitnienia odsuną się na następny rok.
A to dlaczego, Oszkinis w 'Storczykach' podaje, że" ... powstaje nowa pseudobulwa , dojrzewa, następnie wyrastają i rozwijają się liście, potem korzenie i jednocześnie ukazuje się pochwa kwiatostanowa, ale bez kwiatów."
Zobaczcie co widać na zdjęciach

C.labiata - korzenie rosną, wyrasta nawet nowy przyrost a (zdjęcie obok) tegoroczna psb, czyżby to był 'cień' pochewki :?: .
C.labia1.jpg

C.jenmanii - korzenie dobrze wykształcone, ale ta niby pochewka budzi wątpliwości. :|
Cat.jen1.jpg

C. mossiae - korzenie zaczynają swój wzrost ale pochewka ... czy tylko cień czegoś tam. :(
Cat.mos2.jpg


Pokażcie, opiszcie swoje obserwacje na tym etapie rozwoju Cattley, jednolistnych oczywiście.
Fotografia użytkownika
Ryszard410
 
Posty: 1547
Z nami od: 25-10-2010, 08:56
Lokalizacja: Łódź
Na górę       Na dół

Tytuł: Re: Cattleye jednolistne - etap wegetacji.

Nieprzeczytany post Autor: Jan Ciepłucha Data » 05-08-2012, 15:50

Ryszard, jesteś facet ambitny, więc stawiasz sobie poprzeczkę wysoko. Katleje botaniczne nie zawsze są skore do kwitnienia jak hybrydy. Musisz czekać, a w tym czasie poczytaj o ich wymaganiach. :idea: Niektóre gatunki ażeby zakwitły, potrzebują szczególnego traktowania. Przed laty otrzymałem w prezencie od gościa który się zniechęcił C.warscewiczi i trianae. Żadna z nich mi nie zakwitła do dzisiaj. W pakiecie otrzymałem jeszcze C.dowiana. Ta zakwitła, tyle że nie jako dowiana, a jakaś tam hybrydka. Zobacz sobie tą na zdjęciu. Jest to chyba C. trianae.Kiedy rosła w tej białej doniczce, (widać w środku) korzenie pozarastały ścianę. Nie ruszałem, w nadziei że zakwitnie. Ale gdzie tam, podrywałem więc, wstawiłem w tą doniczko-miskę, no i stoi dalej. A właściwie stoją, bo to już dwie odrębne rośliny.
Tak to z katlejami bywa.
Załączniki
Conifers Cieplucha 074.jpg
Pozdrawiam
Jan Ciepłucha

Nasze kolekcje, Borówka Amerykańska, Gospodarstwo Szkółkarskie
Fotografia użytkownika
Jan Ciepłucha
Administrator
 
Posty: 918
Z nami od: 01-07-2006, 06:00
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
  • Strona WWW
Na górę       Na dół

Tytuł: Re: Cattleye jednolistne - etap wegetacji.

Nieprzeczytany post Autor: titus1 Data » 09-08-2012, 06:00

Widać trianae tak ma tendencję do rośnięcia wszędzie gdzie się da. Egzemplarz który mam od Eli, też rośnie "niegrzecznie". Panie Janie, a jak by ją tak ostro przysuszyć po okresie wzrostu drugiego pędu, przetrzymać ją do listopada i zobaczyć co zrobi w grudzień-styczeń?
titus1
 
Posty: 893
Z nami od: 13-03-2011, 23:11
Na górę       Na dół

Tytuł: Re: Cattleye jednolistne - etap wegetacji.

Nieprzeczytany post Autor: Jan Ciepłucha Data » 09-08-2012, 15:42

No tak, tylko z tego co się orientuję, to do zakwitnięcia powinna pojawić się pochewka. A u mnie żaden liść takiej nie wydał. Więc suszenie na nic się zda. Obecnie zaczynają przyrastać młode korzenie, za nimi powinny pójść młode przyrosty. Zobaczymy, może tym razem...
Pozdrawiam
Jan Ciepłucha

Nasze kolekcje, Borówka Amerykańska, Gospodarstwo Szkółkarskie
Fotografia użytkownika
Jan Ciepłucha
Administrator
 
Posty: 918
Z nami od: 01-07-2006, 06:00
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
  • Strona WWW
Na górę       Na dół

Tytuł: Re: Cattleye jednolistne - etap wegetacji.

Nieprzeczytany post Autor: MarzenaNM Data » 09-08-2012, 19:51

Wszystko książkowo wygląda na łatwe proste i przyjemne :) Niestety nadzieja na pochewkę kwiatową czasem kończy się ... drugim liściem u jednoliściennych :shock:
Obraz 252.jpg


No i te okresy spoczynku dla osiągnięcia dojrzałości pseudobulw. Co w sytuacji, kiedy jedna pseudobulwa nie osiągnęła jeszcze tej dojrzałości, a wyrasta kolejna? Podlewać, nie podlewać?
pozdrawiam

MarzenaNM
Fotografia użytkownika
MarzenaNM
 
Posty: 218
Z nami od: 06-06-2011, 23:40
Na górę       Na dół

Tytuł: Re: Cattleye jednolistne - etap wegetacji.

Nieprzeczytany post Autor: titus1 Data » 10-08-2012, 07:18

Marzeno, najwyżej kwitnienie dostaniesz miesiąc lub dwa miesiące później. Ja bym podlewał. A jak nie "zaskoczy", no to może przyszły rok, roślina będzie silniejsza o dodatkowe bulwy.
titus1
 
Posty: 893
Z nami od: 13-03-2011, 23:11
Na górę       Na dół

Tytuł: Re: Cattleye jednolistne - etap wegetacji.

Nieprzeczytany post Autor: Ryszard410 Data » 11-08-2012, 12:28

Jan Ciepłucha pisze: Musisz czekać, a w tym czasie poczytaj o ich wymaganiach.

Czekam, czekam choć jest to najtrudniejsze - czasu niewiele. ;) Naczytałem się też oj naczytałem, czasem sprzecznych informacji a najczęściej bardzo ogólnych. Cóż z tego, że opisy uprawy są przedstawiane bardzo barwnie i wydawałoby się szczegółowo kłopoty z uprawą Cattleya mamy wszyscy.
Dlatego też systematycznie zapisuję tak tekstem jak i fotografią moje postępowanie/obserwacje i czasem odważam się to pokazywać prowokując koleżanki i kolegów do prezentowania swych doświadczeń.
Myślę też, że chcąc dzielić się swą widzą by wspomagała innych w osiąganiu pozytywnych wyników winniśmy uwzględniać w opisach maksymalnie szczegółowo parametry uprawy. :idea:
Wydaje mi się, a nawet jestem przekonany, że pokazywanie tylko ostatecznych wyników tj. kwitnień nie uczy i niedostatecznie wpływa na rozwijanie naszego hobby. :|
Fotografia użytkownika
Ryszard410
 
Posty: 1547
Z nami od: 25-10-2010, 08:56
Lokalizacja: Łódź
Na górę       Na dół

Tytuł: Re: Cattleye jednolistne - etap wegetacji.

Nieprzeczytany post Autor: Ryszard410 Data » 13-10-2012, 15:44

Nawiązuję do wypowiedzi Marzeny "No i te okresy spoczynku dla ....

Moss3.jpg

Obrazki przedstawiają Cat.mossiae. Jak dziś pamiętam, że 30 marca zobaczyłem pojawiający się przyrost jak na prawej fotce, tylko to jest zdjęcie nowego przyrostu zrobione dzisiaj - 13.10.12 r. Ten marcowy wyrósł dorodny - 25 cm (lewy obrazek) niestety bez pochewki. W zasadzie winno się wprowadzić roślinę w stan spoczynku ( skąpe podlewanie, koniec z nawożeniem, i raczej chłodno D/N 17-18*C. / 12-13*C.) w okresie zimy, aż do pojawiania się wiosną objawów wegetacji. Ale co z nowym przyrostem. :?: Szkoda go zmarnować :!:
Problem następny.
Obrazek pierwszy to Catt. labiata semi alba x Tipo. Wydawałoby się, że jednolistna gdyby nie to tajemnicze 'Tipo', bo to chyba ono spowodowało, że wyrasta drugi liść. Istniejące pięć psb mają po jednym liściu a ta szósta ... :o . Nie pozostało nic innego jak kontynuować podlewanie, nawożenie itd. Gorzej, że ze światłem krucho - krótsze dni. :|

Etap.jpg

Fotka druga przedstawia Bc.Chian Tzy Salmon . Roślina pochodzi z jakiegoś mariażu Brassavola, Laelia, Cattleya - grup jednolistnych .I tu pojawia się dylemat, kiedy należy poddać storczyka warunkom spoczynkowym. Czy już, czy też poczekać by pochewka zaczęła usychać. :?:
By nie kończyć w nastroju niepewności i trochę smutnym to zacytuję opis tego storczyka na jedne ze stron w języku naszych południowych sąsiadów - Brassolaeliocattleya (BLC. Chian - Salmon TZY Cervena s Jakoby narůžovělým lemem, DVE Velká žlutá oka v pysku :lol:
Fotografia użytkownika
Ryszard410
 
Posty: 1547
Z nami od: 25-10-2010, 08:56
Lokalizacja: Łódź
Na górę       Na dół

Poprzedni wątek     |     Następny wątek
Umieść nową wiadomość
Dodaj komentarz do wiadomości

Powrót do Dyskusje



  • ‹ Powrót do poprzedniej strony
  • Zespół administracyjny •
  • Zmień rozmiar tekstu
  • Drukuj
Hosting Telvinet, Wdrożenie DLACIEBIE.NET