Krzyżówka Laelii milleri x Laelii briegeri. Mały sympodialny litofit.
Mam ją od kilku miesięcy, stoi na tarasie południowym, więc ma i słońce i różnice temperatur.
Nie zmieniałam podłoża, a z tego z co widzę, rośnie w kamieniach.
Ale zainicjowała dwa tłuściutkie przyrosty i jeszcze coś....
Rośnie też kolejny mały przyrost.
W związku z tym przeżywam rozterki, bo w zasadzie zbliża się czas spoczynku, a tu roślinie nie chce się chyba spać.
Na razie jeszcze jest w ogródku, ale niedługo trzeba będzie wnieść do domu.
Co robić? Dać do chłodniejszego pomieszczenie na zimowanie, czy może na ciepły, południowy parapet?