Jak na tak cukierkowato-papuzi kwiat, to powinien pachnieć landrynkami, a przynajmniej oranżadą, nie cytrusami. Myślę, że wyróżnia się na tle innych. Ciekawy. Gratuluję kwitnienia, pozdrawiam, r.
Rzeczywiście. I na mnie zrobiła wrażenie. A mnie raczej trudno zadowolić. Niby zółta jakich wiele, ale jaka uroda. Pewnie coś musi w sobie mieć. A może to tylko fotograf taki artysta.
To dodatkowo specjalnie dla Zachwyconych dodam jeszcze jedną fotkę. Niestety fotoamator ze mnie raczej kiepski, żadnej obróbki nie stosuję, zdjęcia z kompaktu chociaż lustrzankę też mam, ale brak czasu . . .
I ja się przyłączam do "ochów i achów" Piękna cytrynka z niej Gratuluje kwitnienia.Gdzie Pan zakupił swoją roślinę ? Pasowałaby ta odmiana do mojej wersji 'Miki'