Poradzcie mi proszę .Jade na dwutygodniowy urlop,nie mam komu powierzyć zajecie się storczykami(nawet bałabym się)jak je przygotować do mojej nieobecności,zeby przetrwaly i nie podupaly:(
Poza Vandami (które trzeba podlać i już) resztę roślin zestawiam z parapetów, ustawiam w jednej dużej grupie w głębi pokoju/kuchni na dużych tacach. Wszystkie oczywiście mocno podlewam w dzień przed wyjazdem a w dniu wyjazdu polewam trochę z konewki tak żeby woda wypłynęła na tacę i tę wodę (ok 0,5 cm) zostawiam. Taka metoda była skuteczna przy 10-12 dniowych wyjazdach. Przy jeszcze dłuższych wstawiałam najcenniejsze okazy do dwóch (bo tyle posiadam) akwariów. Jedno przykryte, drugie z wyższymi roślinami odkryte ale z mokrym keramzytem na dnie- ważne by nie stały na parapecie w słońcu i będzie ok.
Dziekuje:)ja w kuchni nie mam okna wiec jedynym miejscem będzie podloga w pokoju..okna mam od strony zachodniej,mam nadzieje ze będą miały odpowiednie swiatlo...a czy mogę podlać je tak jak mówisz obficie i rano w dniu wyjazdu przelac tak żeby trochę wody zostało w osłonkach (ale tak ze dna doniczek nie będą się stykaly z woda)będzie parowanie ,wszystkie osłonki mam trochę większe od doniczek...?
jeszcze jedno pytanie...bo nigdzie nie mogę wyczytać...czy pseudobulwa w kolorze brązowym u Cambrii to normalne?mam tak Cambrie-jedna pseudobulwa jest brazowa a pozostale 3 zielone...
Brązowa pseudobulwa to nieżywa pseudobulwa- jeśli ze starości to nie ma powodów do niepokoju ale jeśli jest zgniła/miękka i śmierdząca to objaw choroby i trzeba ją jak najszybciej usunąć. A co do wody w osłonkach to tak bym zrobiła, ja nawet jak zostawiam tę wodę- to tyle żeby z dzień czy dwa (zanim wyparuje) miała kontakt z podłożem i żeby podłoże nie wysychało za szybko.
To z woda zrobie,jak mówisz:)dziękuję.. a ta pseudobulwa nie smierdzi,nie jest miekka,wiec może ze starości,kwiaty na jednym pedzie który wychodzi z tej pb.sa ladne i nie widze na nich zadnych sladow choroby.... i jeszcze chciałam zapytać o Phenalopsis ,mam dwie miniaturki w malutkich plastikowych doniczkach.Teraz jak jest upal to bryla korzeniowa przesycha po dwóch dniach od podlania(moczenia) czy mam podlewac jak widze ze korzenie sa już białawe?...czy może przesadzic te dwa Falki do nowych ,większych doniczek????
Teraz dużą grupę roślin podlewam co drugi dzień. Część podlewam jak zwykłe doniczkowce, pozwalam przelecieć wodzie do podstawek i zostawiam. Przeważnie rano nie ma po niej śladu a jeśli po dobie jeszcze jest to wtedy odlewam i za dwa trzy dni to samo. W małych doniczkach szybciej przesycha podłoże to trzeba częściej podlewać. Ja bym nie przesadzała bo w zimie będzie problem.
Zamowilam sobie wczoraj na Allegro Zygotelum:)i już nie mogę się doczekać na dostawe....obym tylko potrafila się nim opiekować.Bede miała już 10 storczysiow:)Uwielbiam się nimi zajmować i poswiecac im swój czas..mam nadzieje ,ze się odwdziecza:):):)
A propos tegoż zygopetalum. Po otrzymaniu paczki warto go tego samego dnia przesadzić do większej doniczki w wydezynfekowane podłoże i dać drenaż na spód. Trzeba też wybrać wszystkie gąbki lub sphagnum i warto dać w podłoże 0,5 brykiecika Bros. Opis sposobu uprawy, przesadzania zygopetalum jest w bibliotece. Oby się dobrze chowało. Marta
Przeczytalam i chciałam dopytać....w doniczce na jakiej wysokości i ile mniej więcej wypalić tych otworow? czy keramazyt(tez odkazić)i dac na dno i do jakiej wysokości ,czy wymieszać z podlozem?ile czasu odkazac podloze na parze?i jeszcze jedno sorry,jak wloze brykiecik to musze podlać go,czy w ogole po przesadzeniu można namoczyć doniczke z roslina? i czy przesadzic bez względu na to czy będzie Zygopetalum kwitlo? Przepraszam ze tyle pytan,ale bardzo mi zależy zebym zrobila wszystko dobrze:)
I jeszcze zapomniałam...czy mogę ustawić to Zygopetalum w odleglosci mniej więcej 2 metrow od okna zachodniego?tak ustawiłam cambrie.Swiatlo jest takie rozproszone,czy tak będzie ok?
Jeśli się wymiesza keramzyt z podłożem to przecież nie będzie drenażu. Keramzyt wygotować przez ~0,5 h bo zawiera resztki środków spulchniających z etapu produkcji. Ma go być 1,5-2cm na dnie doniczki. Podłoże wygotowuję na parze ~1 h. Przed przesadzeniem roślinie zafundować kąpiel bryły korzeniowej 1h~. Położyć na podłoże w doniczce 0,5 brykiecika, posadzić roślinę i nie podlewać przez 1,5 tygodnia. Następna kąpiel może być za ~2 miesiące ale podlewać co tydzień. Szpary w donicce: ja wypalam rozgrzanym nożem cztery szpary co 90* w jednym dolnym rzędzie i najprawdopodobniej starczy miejsca na doniczce jeszcze na górny rząd. Aby nie osłabiać doniczki górny rząd jest przesunięty w stosunku do dolnego. Tzn. szpara nie jest nad szparą. Po co ja to piszę jak to widoczne jest na zdjęciach? M
Czy chodzi konkretnie o podloze do storczykow epifitycznych ,,Malwo,, czy może być jeszcze jakies inne?mam kawal drogi do LM ,może wiesz skad można zamowic przez internet?Szukalam ale nie znalazłam....z LM nie przesylaja...Pozdrawiam.
Dostalam dziś przesylke:)Zygopetalum...myslalam ze będzie wiekdze ,ale jest ok,ma ladne liscie i 3 kwiatki.przesadzilam je do nowej doniczki ,wszystko zrobiłam tak jak Marto mi radzilas.w trakcie oczyszczania korzeni (korzenie ,ladne biale,zdrowe)wypezla taka z 1,5cm gasienniczka nie wiem jak to nazwaci co to było ,wywaliłam i do końca dokładnie oczyscilam korzenie.Posadzilamje dając do podloza 1/2 brykiecika Bross.teraz podlewanie za ok.10 dni.... Mam jednak pytanie ,czy postawić je na razie osobno? i czym może stać na zachodnim parapecie? Bardzo mi zależy żebym nie zmarnowala roślinki.Okno to zacieniam już rano roletami bo wychodzę bardzo wcześnie ok.5 a teraz mamy słoneczne dni i od 14 slonce swieci niemiłosiernie do 19...czy będzie mu dobrze w takich warunkach?i czy wlaczac nawilżacz?
Ta ,,gąsieniczka to pewnie węzławiec. Szkoda że nie zrobiłaś zdjęcia bo na pewno zniosła jajeczka i potem będzie ich więcej. Jedyna rada to za ~miesiąc zrobić kąpiel bryły korzeniowej w naparze kawy ziarnistej. Korzeniom to na pewno nie zaszkodzi, a serduszko węzławca nie przetrzyma takiej fety. Roztwór do kąpieli ma mieć kolor lury i jak zwykle temperaturę 26*C. Storczyk może śmiało stać na zachodnim oknie. Jeśli wrócą te straszliwe upały to na szybę można przylepić taśmą przeżroczystą papierową koronkę. Lepiej z ulicy wygląda niż gazeta. Storczyka KAZDEGO po kupnie trzeba izolować przez 2-3miesięcy. Prawdopodobnie ma i ślimaki. Warto podsypać ~5 granulek Mesurolu w okolice szyjki korzeniowej. Mają leżeć na powierzchni podłoża bo zamoczone zupełnie tracą swe właściwości. Ponieważ do uprawy storczyków potrzebne są różne utensylia, które w sumie sporo kosztują, warto z zaprzyjażnionym storczykofilem kupować je na spółkę i dzielić. Napewno tak warto robić z nawozami Petersa i chemią. Wstaw zdjęcie zygopetalum. Marta
Dziekuje Ci za rady ,podpowiedzi.Z ta gasienniczka było tak szybko ,w czasie oczyszczania bryly korzeniowej nagle wypezla i myslalam o tym żeby ja jak najszybciej zrzucić i wyrzucić...zrobie taka kapiel kawowajak radzisz:)Ze zdjęciem mam problem bo nie potrafie wstawiać ,musze o tym poczytać. Mam jeszcze jedno pytanie...teraz Zygopetalum ma jedna lodyzke i 3 kwiatki(wyglądaj na razie marnie ,jakby oklapnięte) czy jak przekwitnie to robie mu już okres spoczynku,czy jeszcze nie?moglabys mi o tym napisac? Dziekuje i pozdrawiam.
Mam jeszcze jedno pytanie...co sadzisz o podlozu do storczykow epifitycznych P.P.H.U ,,ARK-POL,,SKLAD:kora sosnowa,torf wysoki,keramzyt,nawoz,chipsy kokosowe?
Przeczytaj jeszcze raz o uprawie. Spoczynek dopiero od listopada. Tym bardziej że roślina jest po przejściach i musi się wzmocnić. Zamów podłoże średnio lub gruboziarniste w Orchid sklepiku lub Orchidgarden. Przyślą paczką do domu. Podłoże i nawozy są najważniejsze w uprawie. W tym względzie nie można skąpić. Widuję straszliwe ,,wynalazki,, sprzedawane w sklepach jako podłoże do storczyków. M
Dziękuję....to przesadzic Zugopetelum jeszcze raz?jesli tak to zaraz zamawiam podloze.....(nie miałam na czas tego właściwego i przesadziłam do takiego jakie mi zaoferowano w sklepie jako wlasciwe...
Marta w orchidsklepiku znalazłam ,,Podloze do storczykow Ekstra,,mysle ,ze to jest to.Powiedz mi tylko czy nie zrobie krzywdy Zygopetalum ponownie je przesadzajac?
Chyba lepiej przesadzić teraz do dobrego podłoża. Korzeniom będzie lepiej. Trzeba to zrobić delikatnie bo zygopetalum jest bardzo ,,drażliwe,, na punkcie swoich korzeni, M
Już zamowilam,mam nadzieje ze przyjdzie z początkiem tygodnia.przesadze i chyba te pol brykiecika ,które wsadziłam w to podloze przeniosę do nowego...czy wsadzić nowe?Dziekuje Ci za cierpliwość do mnie .Pytanie za pytaniem,ale chce zrobić jak najlepiej...
Moczenie bryły korzeniowej przed przesadzaniem powoduje że korzenie są mniej twarde, a bardziej elastyczne. Z tego powodu mniej się łamią. Poza tym roślina przez tę ~godzinę napije się wody a czeka ją brak podlewania przez 1,5-2 tygodni. Zawsze więc należy kąpać przed przesadzaniem. M
Kupilam paleczki Bayera Provado,dzialaja na szkodniki i jednoczesnie nawoza.Tak wyczytalam.Chcialam kupic Provado AE Plus,ale niestety nigdzie nie dostalam.Co sadzicie o tych paleczkach ,czy kots je juz stosowal?