Storczykowe "Gadu-Gadu" - rozmawiamy o storczykach

[Jan Ciepłucha]

Kilka zdjęć jak to robią Khmerowie.
Przede wszystkim uprawiają wandowate i inne mokary.

Wszystko uprawiają w kokosie, czasem z dodatkiem węgla.

Albo bez podłoża.

Kokos trzyma wodę, ale jest i przewiewny

A to już dorosłe.

Na koniec kilka portretów, niestety bezimiennych.

[Wanda]

Fantastyczne Vandy i Mokary! Chciałabym ujrzeć tyle Vandowatych, a Mokara kiedyś była moim marzeniem, ale nigdzie nie idzie ich spotkać...

[Michał Kozłowski]

Fascynujące

[Ryszard410]

Kilka zdjęć jak to robią Khmerowie.
Przede wszystkim uprawiają wandowate i inne mokary.

aaaaaaaaaa 220.jpg

Janie ale nic nie napisałeś jak oni to robią ,czym doświetlają ,jak dogrzeawją i jak utrzymują odpowiednią wilgotność i jeszcze ...................

[Krzysztof Gozdek]

Oj, tak tak, komentarza brak

[Agatka]

Piękne kwiaty
Co do pytań dotyczących warunków uprawy, które brzmią według mnie jak przygana, wydają mi się trochę dziwne, przynajmniej w tym tonie.... Przecież nie jest to uprawa amatorska, przydomowa, a profesjonalna hodowla Wiadomości o warunkach uprawy w takich miejscach są dla amatorskich storczykarzy nie przydatne, no może jedynie ciekawe, gdyż na taką skalę nie do zastosowania w warunkach domowych Wiedza na temat uprawy tych gatunków jest dostępne i trzeba jej tylko poszukać... Z drugiej strony ciekawi mnie co Panowie chcieliby z taką wiedzą zrobić

[Krzysztof Gozdek]

Proponuję nie wyciągać zbyt daleko idących wniosków.

[Mery]

Myślę, że np. Obuwik1, może podyskutować z pracownikami z tamtych szklarni. Może inni też.
Ja jedynie mogę popatrzeć i zazdrościć takiej pracy.

[Jan Ciepłucha]

Janie ale nic nie napisałeś jak oni to robią ,czym doświetlają ,jak dogrzeawją i jak utrzymują odpowiednią wilgotność i jeszcze ...................

Ryszard, tego to ja nie wiem. Wiem tylko tyle, że o to o co pytasz, załatwił Khmerom Stwórca. A jak On to zrobił i dlaczego Khmerom tak dogadza, a nam serwuje śnieg i mróz, to już zapytaj u źródła.

[Jan Ciepłucha]

może podyskutować z pracownikami z tamtych szklarni.

Ależ tam niema żadnych szklarni. Wszystko pod gołym niebem. Jedynie cieniówka zabezpieczająca przed nadmiernym słońcem.

[Argo]

Piękne zdjęcia, pouczające i intrygujące. Zauważyłam, że niektóre storczyki hodowane są w bardzo dużych kawałach kokosa, które umieszczone są po okręgu w doniczce a w środku rośnie storczyk. Przypuszczam, iż ma to na celu zwiększenie cyrkulacji powietrza wokół korzeni. Bardzo ciekawe i nawet do zastosowania w amatorskiej uprawie. Zaintrygowała mnie też mata, na której spoczywają storczyki na czwartym zdjeciu. Dumam i dumam i nie mogę odgadnąć jaka jest jej rola. Panie Janie proszę mnie oświecić. Z góry dziękuję. Barbara

[Katarzyna Judka]

Piekne kwiaty i kolory Czasem zazdroszcze ciepla i slonca tym kwiatom . Podobne zdjecia widzielam na " youtube" Pozdrawiam Kasia

[Jan Ciepłucha]

po co ta mata
Barbara

Pani Basiu, przecież gdyby jej nie było, spadłyby na ziemię. To jest taka cieniówka która w tym przypadku służy za podporę. Ktoś sprytnie rozwiązał problem mocowania.

[Argo]

Bardzo dziękuje p. Janie za odpowiedź. W takim razie rozumiem, że storczyki hodowane są na kwiat cięty i zostaja tam na stałe, w przeciwnym razie bardzo trudno byłoby z tej maty wyplątać korzenie bez poważnego ich uszkodzenia. No, można jeszcze matę poprzecinać. Pozdrawiam Barbara

[qrt]

Witam,

Pytanie do p. Jana:

czy przedstawione zdjęcia 'vandowatych' to mokary ?
Jak by to powiedzieć? - to jedne naj... orchidei jakie widziałem

Michał

[Jan Ciepłucha]

Na ostatnim i trzecim od końca to z pewnością Mokary, pozostałe niewiadomo. Teren był praktycznie otwarty, mógł wejść kto chciał, płot praktycznie nie istniał. Nikt tam się nie kręcił, nie było wiec kogo zapytać. To plantacja na kwiat cięty, więc kto by tam przejmował się nazwami. Jedyne z nazwami zamieszczam poniżej.

Moccara Sayan

Vanda Kolemko

[Ryszard410]

Teren był praktycznie otwarty, mógł wejść kto chciał, płot praktycznie nie istniał. Nikt tam się nie kręcił, nie było wiec kogo zapytać.

Co za zwyczaje,płotu nie ma ,nikt nie pilnuje to tak jak u nas na plantacjach ziemniaczanych. "Co kraj to obyczaj".